Hakerzy zaatakowali portal tabloidu "The Sun"
Hakerzy podający się za członków grupy Lulzsec zaatakowali i zablokowali w poniedziałek późnym wieczorem internetowy portal bulwarówki "The Sun" należącej do koncernu medialnego Ruperta Murdocha. Portal został zablokowany a hakerzy umieścili na nim złośliwości pod adresem Murdocha.
Przy próbie wejścia na portal "The Sun" zamiast pierwszej strony pojawiało się logo Lulzsec oraz uszczypliwe wierszyki i złośliwości pod adresem gazety i jej właściciela. Zamiast stron gazety pojawiał się też komunikat, że serwer jest niedostępny.
Wcześniej na portalu "The Sun" hakerzy opublikowali ponurą podobiznę Murdocha ilustrującą wiadomość o tym, że policja znalazła w ogródku jego zwłoki i że przyczyną śmierci było zatrucie palladem (pierwiastkiem chemicznym).
Atak hakerów na "The Sun" był zwieńczeniem burzliwego dnia, w którym do dymisji podał się zastępca komisarza Scotland Yardu John Yates w związku z ujawnieniem zatrudnienia przez Scotland Yard Neila Wallisa, zastępcy redaktora naczelnego "News of the World" (NotW) - innego, zlikwidowanego już tytułu prasowego należącego do koncernu Murdocha, który był głównym ośrodkiem afery podsłuchowej.
Ujawniono też, że Scotland Yard zatrudniał córkę Wallisa a także innego reportera "NotW" Alexa Marunchaka w charakterze tłumacza z ukraińskiego na angielski.
Wcześniej policja znalazła zwłoki byłego reportera "NotW" i "The Sun", Seana Hoare'a, który we wrześniu 2010 r. ujawnił podsłuchowe praktyki w redakcji. W styczniu br. przyczyniło się to do ustąpienia dyrektora urzędu premiera na Downing Street ds. komunikacji Andy Coulsona, byłego redaktora naczelnego tabloidu.
Wtorkowy dziennik "Daily Telegraph" na pierwszej stronie zamieszcza wiadomość o tym, że jedna z najważniejszych postaci w koncernie Murdocha - Rebekah Brooks była gościem na urodzinowym przyjęciu premiera Davida Camerona sugerując bliskie związki polityków z koncernem Murdocha News Corporation.
W ocenie komentatorów, komisja najprawdopodobniej spyta ich, czy wiedzieli o podsłuchach "NotW" i czy byli świadomi ich zasięgu. Będą też pytani o gratyfikacje dla funkcjonariuszy policji w zamian za poufne informacje oraz odszkodowania dla podsłuchiwanych celebrytów, w zamian za obietnicę niewystępowania na drogę sądową.
Te ostatnie miał zatwierdzać James Murdoch, prezes i dyrektor generalny News International - spółki wchodzącej w skład holdingu News Corp.
Skomentuj artykuł