Iran wystrzelił rakiety średniego zasięgu
Iran wystrzelił w poniedziałek rano dwie rakiety średniego zasięgu - podała telewizja w Teheranie. Była to kolejna seria prób pocisków rakietowych, przeprowadzonych w ciągu ostatniej doby przez ten kraj.
W niedzielę Iran testował dwie rakiety krótkiego zasięgu w ramach ćwiczeń Gwardii Rewolucyjnej - elitarnych jednostek wojskowych. Gwardia, będąca ideologiczną armią reżimu w Iranie, poinformowała, że począwszy od niedzieli przeprowadza manewry, włącznie z wystrzeleniem rakiet w celu - jak to określiła - "zwiększenia zdolności odstraszania irańskich sił zbrojnych". Zapowiedziano też testowanie rakiet dalekiego zasięgu.
Informując o poniedziałkowych próbach, telewizja teherańska nie podała szczegółów na temat typu testowanych pocisków. W niedzielę natomiast zapowiadano wystrzelenie rakiet o zasięgu większym od testowanych tego dnia Szahab I i Szahab II, mogących razić cele w odległości 300-700 km. Obserwatorzy nie wykluczają, że Iran może przeprowadzić próbę z rakietą Szahab III, mającą zasięg ok. 2000 km. Pocisk tego typu może zagrozić celom w Izraelu a także dotrzeć do baz USA w rejonie Zatoki Perskiej.
Manewry irańskie odbywają się w szczególnie drażliwym momencie - kilka dni po ujawnieniu przez Teheran, iż kraj ten zbudował nowe zakłady wzbogacania uranu w pobliżu świętego miasta Kum oraz na kilka dni przed planowanymi 1 października rozmowami Iranu z mocarstwami (5+1 - pięciu stałych członków RB ONZ i Niemiec) na temat programu atomowego tego kraju. Fiasko rozmów może oznaczać nałożenie przez RB ONZ nowych sankcji na Iran.
Skomentuj artykuł