Lotnisko Zaventem będzie zamknięte do niedzieli
Zarząd lotniska w Zaventem pod Brukselą poinformował w czwartek, że będzie ono nieczynne do niedzieli 27 marca włącznie. Zamachy bombowe, które miały tam miejsce we wtorek, spowodowały ogromne zniszczenia w hali odpraw.
Informacja o przedłużającym się zamknięciu lotniska została zamieszczona na Twitterze przez zarządcę tego międzynarodowego portu lotniczego. Pasażerowie, których rejsy miały zaczynać się lub kończyć w Zaventem, zostali poproszeni o skontaktowanie się z odpowiednimi liniami lotniczymi.
Od wtorku w Brukseli nie ląduje ani nie startuje żaden samolot. Lotnisko jest nadal zamknięte nie tylko z powodu zniszczeń, ale również ze względu na trwające dochodzenie po zamachach. Przewoźnicy kierują samoloty do Liege lub na lotnisko w Charleroi.
Komplikacje związane z wyłączeniem lotniska w Brukseli mogą stać się poważniejsze z końcem tygodnia, gdy rozpoczną się dwutygodniowe ferie szkolne w Belgii - zauważa agencja AFP.
We wtorkowych samobójczych zamachach w stolicy Belgii zginęło co najmniej 31 osób, a ok. 300 zostało rannych. Na lotnisku doszło do eksplozji dwóch ładunków wybuchowych. Trzeci - znaleziony przez policję w rumowisku - nie został zdetonowany. Zginęło tam co najmniej jedenaście osób.
Do eksplozji doszło także w kolejce podziemnej pomiędzy stacjami Schuman i Maelbeek w bezpośrednim sąsiedztwie Parlamentu Europejskiego, Komisji Europejskiej i Rady UE. Zginęło tam ok. 20 osób.
Do przeprowadzenia zamachów terrorystycznych przyznało się Państwo Islamskie (IS).
Skomentuj artykuł