"Mam nadzieję na szybką poprawę stosunków Rosja-UE"

(fot. EPA/ZSOLT SZIGETVARY)
PAP / psd

Nadzieję na rychłą poprawę stosunków Rosja-UE wyraził w czwartek premier Węgier Viktor Orban na konferencji prasowej z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w Budapeszcie. Jego zdaniem prace nad rozbudową elektrowni atomowej w Paksu mogłyby się zacząć w 2018 r.

"Węgry podtrzymują stanowisko, że niegospodarczych problemów nie można rozwiązywać za pomocą środków gospodarczych i nie jest słuszne przenoszenie pozagospodarczych konfliktów na teren gospodarki" - oznajmił Orban, wyrażając nadzieję, że wkrótce dojdzie do "dobrej współpracy rosyjsko-europejskiej".

"Dzięki niestroniącej od ryzyka, oddanej pracy ostatnich lat uratowaliśmy w rosyjsko-węgierskich kontaktach wszystko, co było można, i mamy dobry punkt wyjściowy, by kiedy świat wreszcie wróci do logiki i ducha współpracy, węgierska gospodarka startowała z dobrej pozycji na rynkach rosyjskich" - oświadczył.

DEON.PL POLECA

Według niego należy tę współpracę docenić, bo była prowadzona "w trudnym środowisku międzynarodowym", gdyż "w zachodniej części kontynentu powstał silny nastrój antyrosyjski, antyrosyjska polityka stała się modna".

Orban powtórzył podaną wcześniej przez ministra spraw zagranicznych Petera Szijjarto liczbę 6,5 mld dol. jako wysokość strat, które przyniosły węgierskiej gospodarce sankcje przeciwko Rosji z tytułu niewykorzystanych możliwości eksportowych.

Putin ze swej strony powiedział, że znaczną uwagę podczas rozmów poświęcono współpracy gospodarczej, w tym rozbudowie elektrowni atomowej w Paksu. "Ta inwestycja wartości 12 mld euro stworzy 10 tys. nowych miejsc pracy" - podkreślił.

Rosyjski prezydent powiedział, że jego kraj jest gotów sfinansować 100 proc. kosztów rozbudowy elektrowni, ale Orban oznajmił, że Węgry nie zamierzają renegocjować warunków umowy w tej sprawie, przewidującej kredyt strony rosyjskiej do wysokości 10 mld euro.

Odnosząc się do tego projektu Orban powiedział, że udało się już usunąć znaczną część przeszkód w dwustronnej współpracy nuklearnej, i wyraził nadzieję, że Unia Europejska wkrótce podejmie decyzję w jedynej "otwartej kwestii", jaka jeszcze pozostała.

"Jesteśmy przekonani, że nasze porozumienia pod każdym względem odpowiadają przepisom UE, i dlatego liczymy, i tak też uzgodniliśmy, że w tym roku już się rozpoczną prace wstępne w terenie, a w 2018 r. będziemy mogli rozpocząć faktyczne prace wykonawcze" - oświadczył.

Komisja Europejska zamknęła w listopadzie 2016 roku postępowanie przeciwko Węgrom za umowę z Rosją w sprawie projektu modernizacji elektrowni jądrowej w Paksu. KE zrezygnowała z kwestionowania przyznania Rosjanom kontraktu bez procedury przetargowej.

KE wciąż prowadzi jednak postępowanie dotyczące możliwej pomocy państwa i tym samym naruszenia zasad pomocy publicznej przy rozbudowie siłowni. Bruksela sprawdza, czy prywatny inwestor dostałby takie same warunki finansowania, jakie dla rozbudowy elektrowni zapewnia węgierskie państwo. Jeśli KE uzna, że nie, oznaczać to będzie złamanie unijnych reguł dotyczących pomocy państwa.

Putin zapewnił, że rosyjski gaz "zawsze na 100 proc." będzie docierać na rynek węgierski. Orban ze swej strony oświadczył, że trudno uniknąć kwestii stabilności dostaw przez Ukrainę i Węgrom zawsze zależało na dywersyfikacji szlaku dostaw. Nie wykluczył przy tym, że Węgry mogłyby otrzymywać gaz np. przez Turcję lub z Gazociągu Północnego przez Słowację.

Orban wspomniał też o planach rozpoczęcia rozmów ze stroną rosyjską o dostawach gazu rosyjskiego na Węgry po 2021 r.

Putin dodał, że uzgodniono, iż należy wzmocnić współpracę w dziedzinie walki z międzynarodowym terroryzmem. "Zgadzamy się, że trzeba zjednoczyć nasze wysiłki" - powiedział.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Mam nadzieję na szybką poprawę stosunków Rosja-UE"
Komentarze (2)
3 lutego 2017, 11:18
Czy posełek z Żoliborza będzie wspierał Orbana w sprawie zniesienia sankcji wobec Rosji? Trudno nie dostrzec jego "wschodniego" kursu politycznego.
2 lutego 2017, 23:22
Kaczyński, Orban dwa bratanki, Z Putinem będą trzy,