Miedwiediew chce zwolnić co piątego urzędnika

Miedwiediew chce zwolnić co piątego urzędnika (fot. PAP / EPA/SERGEI CHIRIKOV )
PAP / ad

Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew domagał się we wtorek zredukowania liczby urzędników państwowych o 20 procent. Według oficjalnych danych z końca 2008 r. urzędników było w Rosji 850 tysięcy, ale niezależne źródła szacują ich liczbę nawet na półtora miliona.

Zdaniem Miedwiediewa radykalne ograniczenie biurokracji jest warunkiem modernizacji państwa.

Występując w mieście Gorki na posiedzeniu poświęconym tworzeniu federalnych programów reform, Miedwiediew zlecił rządowi przygotowanie planu zredukowania biurokracji. "Wiem, że rząd częściowo już nad tym pracował, ale musimy zobaczyć końcowy rezultat i dopiero na tej podstawie podjąć decyzję" - oświadczył prezydent.

Prezydent podkreślił, że proponowany przez niego radykalny krok może pomóc w "rozwiązaniu całego szeregu problemów". Jednocześnie jednak, zdaniem głowy rosyjskiego państwa, takiej reformy nie można podejmować w sposób mechaniczny i tylko z uwagi na spodziewane oszczędności finansowe, ponieważ "mówimy o losach ludzi".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Miedwiediew chce zwolnić co piątego urzędnika
Komentarze (1)
SA
Stanisław Andrzej Gumny
8 czerwca 2010, 18:45
"mówimy o losach ludzi" - w Polsce część urzędników to nie są "ludzie" jesli urząd sprawują tylko dla szybkiego "dorobienia się". Tylko kto zdecyduje się na ograniczenie naszych "urzędników". Może zapytamy o to Pana Komorowskiego?