Nie wiadomo, ile ukradł, ale nie okradł Banku

Plaża w stolicy Libii - Trypolisie. Gubernator Banku Centralnego Kasim Azuz zapewnił, że chociaż Kadafi sprzedał za granicę w kwietniu lub maju 20 proc. libijskich rezerw złota, kraj ma wystarczające fundusze, aby na nowo uruchomić gospodarkę. (fot. EPA/Ciro Fusco)
PAP / drr

Nowe władze libijskie nie wiedzą, ile pieniędzy i złota przywłaszczył sobie Muammar Kadafi, ponieważ przez lata prowadził księgowość "równoległą" do oficjalnej, nie zdołał jednak obrabować Banku Centralnego w Trypolisie - powiedział przedstawiciel tych władz.

- W księgowości Banku Centralnego nie wykryto nadużyć. Kadafi trzymał pieniądze poza libijskim systemem bankowym - oświadczył Szater na konferencji prasowej w Trypolisie. - Na razie nie jest możliwe ustalenie, ile pieniędzy i złota ukradli Libijczykom Kadafi i jego rodzina, ponieważ nie wiemy nawet, jakie zyski miała w ostatnich latach Libia z eksportu ropy naftowej - dodał szef ekipy finansowej nowych władz. Wyraził przekonanie, że stopniowo uda się ustalić, jakie kwoty wchodzą w grę.

W ciągu ostatnich dni wpompowano w rynek krajowy "w celu wskrzeszenia libijskiej gospodarki" miliony dinarów pochodzące z rachunków libijskich zamrożonych za granicą, jak również z rezerw złota - poinformował Szater. Jako najważniejsze zadanie wskazał "przywrócenie w Libii normalnego życia i ustanowienie systemu finansowego opartego na przejrzystej cyrkulacji zasobów między rządem a bankami".

DEON.PL POLECA

Szater podkreślił, że "zamiarem nowych władz jest respektowanie zawartych przez Libię umów". Wzywają one wszystkie zagraniczne przedsiębiorstwa do wznowienia działalności i kontynuowania inwestycji.

Na wcześniejszej konferencji prasowej gubernator Banku Centralnego Kasim Azuz zapewnił, że chociaż Kadafi sprzedał za granicę w kwietniu lub maju 20 proc. libijskich rezerw złota, kraj ma wystarczające fundusze, aby na nowo uruchomić gospodarkę. Zgodnie z liczbami podanymi przez Azuza, libijski Bank Centralny ma 25 miliardów dolarów w kraju i 90 miliardów dolarów za granicą.

Według libijskich źródeł powstańczych, które cytuje madrycki dziennik "El Pais", Kadafi wciąż jeszcze podejmuje różne działania, aby uratować swą fortunę. W ubiegłą niedzielę konwój, w którym jechali wyżsi dowódcy armii Kadafiego, przewiózł ładunek sztabek złota do Nigerii. - Jeżeli jest to prawda, zażądamy zwrotu tych pieniędzy - oświadczył członek powstańczej Narodowej Rady Libijskiej Fathi Badża.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Nie wiadomo, ile ukradł, ale nie okradł Banku
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.