Niemcy: Syryjski uchodźca zwrócił znalezioną fortunę

(fot. shutterstock.com)
KAI/ ed

Z szacunkiem przyjęto w niemieckim mieście Minden (Nadrenia Północna-Westfalia) postawę 25-letniego syryjskiego uchodźcy, który znalazł spory, a jak na niego - ogromny - majątek i uczciwie oddał go w urzędzie ds. cudzoziemców.

Jak informują we wtorek niemieckie media, Syryjczyk montował w przydzielonym mu mieszkaniu szafkę, którą podarowała mu jedna z organizacji charytatywnych. Okazała się, że w szafce była skrytka, w niej uchodźca znalazł 50 tysięcy euro oraz książeczki oszczędnościowe z wkładem wysokości ponad 100 tysięcy euro.

Młody Syryjczyk powiedział w rozmowie ze stacją Radio Westfalica: "Jestem muzułmaninem, a w Koranie Bóg, Allah i prorok Mohamet mówią nam, że powinniśmy postępować słusznie i że nie wolno nam brać niczego, co do nas nie należy".

Uchodźca poinformował urząd ds. cudzoziemców o znalezionej fortunie, urząd zgłosił sprawę policji, a ta przystąpiła do szukania właściciela pieniędzy. Rzeczniczka władz miejskich w Minden podkreśliła, że Syryjczykowi należy się znaleźne - co najmniej 4500 euro.

O postawie uchodźcy z najwyższym uznaniem wypowiada się policja, podkreślając, że zwrot tak wielkiej sumy jest czymś wyjątkowym.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Niemcy: Syryjski uchodźca zwrócił znalezioną fortunę
Komentarze (1)
Oriana Bianka
28 czerwca 2016, 19:56
Porządny człowiek.