Polskie miasta w finale "Mayors Challenge"

(fot. Agnieszka Masłowska / DEON.pl)
PAP / drr

Trzy polskie miasta - Gdańsk, Kraków i Warszawa - znalazły się w grupie 21 finalistów konkursu dla innowacyjnych miast Europy, sponsorowanego przez byłego burmistrza Nowego Jorku Michaela Bloomberga - poinformowała w środę jego fundacja. Nagrodą główną w konkursie "Mayors Challenge" (Wyzwanie dla burmistrzów) jest 5 mln euro.

Uczestnicy konkursu mieli przedstawić projekty, które mogłyby pomóc w rozwiązaniu największych problemów społecznych i gospodarczych Europy, takich jak bezrobocie młodych, starzejące się społeczeństwa czy zanieczyszczenie środowiska.

Miasta zaprezentowały "odważne i kreatywne pomysły, które mogą poprawić jakość życia w Europie i na świecie" - napisał Michael Bloomberg w oświadczeniu.

Wśród finalistów są miasta z 11 krajów, w tym trzy z Polski.

Gdańsk zakwalifikował się do finału dzięki projektowi, w ramach którego lokalne władze mają debatować na temat lokalnych problemów zgłaszanych przez mieszkańców. Ma to "ponownie zaszczepić wiarę w lokalną demokrację" - napisano na stronie konkursu.

Jak poinformował PAP doradca prezydenta Gdańska do spraw komunikacji społecznej i internetowej Tomasz Nadolny, autorami projektu są tegoroczni maturzyści z III Liceum Ogólnokształcącego w Gdańsku. "Za pomocą odpowiedniej platformy, w tym także internetowej, mieszkańcy będą mogli zgłaszać wszelkie pomysły dotyczące miasta, od ustawienia w konkretnym miejscu ławki, po np. przedsięwzięcia kulturalne itp. Potem autor danego projektu będzie musiał zadbać o poparcie dla niego i gdy to się uda, urzędnicy pomogą mu dopracować jego pomysł w taki sposób, by mógł on przejść całą formalną ścieżkę w odpowiednich urzędach, aż po ewentualną realizację" - powiedział Nadolny.

W przekazanej przez biuro prasowe magistratu opinii prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, gdański pomysł ma duże szanse "być odpowiedzią na bolączki lokalnej demokracji XXI wieku, oraz sprawić, aby dialog między mieszkańcami a urzędnikami nabrał formalnych ram i nowej jakości".

Krakowski projekt zaproponowany do realizacji z pieniędzy fundacji Bloomberga zakłada połączenie transportu publicznego i prywatnego i stworzenie Krakowskiego Systemu Organizacji Ruchu Miejskiego. Jak wyjaśniają pomysłodawcy, system ten to połączenie carpoolingu, park&ride, transportu publicznego i parkowania w mieście w jednym systemie taryfowo-płatniczym, którego użytkownicy korzystaliby z wirtualnej karty miejskiej opartej o urządzenia mobilne.

"Kraków od lat podejmuje działania na rzecz poprawy komunikacji w mieście. Realizujemy różne projekty, które sprawiają, że tramwaj czy autobus stają się faktyczną konkurencją dla samochodu. Już ponad 60 proc. mieszkańców na co dzień korzysta z transportu zbiorowego" - mówił prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.

"System inteligentnego sterowania ruchem to przyszłość takich miast jak Kraków i przybliża nas do smart-cities, czyli inteligentnych miast. Kiedy przepustowość ulic jest ograniczona i kiedy nie można na nie wpuścić już więcej samochodów, tylko inteligentne sterowanie ma sens. Dobrze, że Kraków idzie w tym kierunku i jeszcze lepiej, że na świecie doceniają takie działania" - powiedział PAP przewodniczący Rady Miasta Krakowa Bogusław Kośmider.

Z kolei Warszawa znalazła się w finale dzięki mobilnej aplikacji dla osób z dysfunkcją wzroku. Jak poinformował stołeczny ratusz, to pierwsze na świecie rozwiązanie nawigujące dla osób z dysfunkcją wzroku, wdrażane w instytucji publicznej. Aplikacja pozwala trafić do konkretnego gabinetu lub okienka w urzędzie, pobrać numerek do kolejki oraz poruszać się po budynku. Nawigację ułatwia specjalny system głosowy dla osób niewidomych i niedowidzących.

"System +Virtualna Warszawa+ ułatwi poruszanie się osobom z dysfunkcją wzroku. Jego innowacyjna konstrukcja pozwala na rozbudowanie go w prosty sposób. Chcemy, by wkrótce stał się przewodnikiem po całej Warszawie dla wszystkich mieszkańców i turystów" - podkreśliła prezydent miasta Hanna Gronkiewicz-Waltz w przesłanym PAP komunikacie.

System jest oparty na systemie nadajników umieszczonych w różnych miejscach. Zapisana w nich informacja pozwala oznaczyć np. numery pokoi, tablice informacyjne i schody. Nadajniki mogą być również rozmieszczone w całym mieście - w pojazdach komunikacji miejskiej, zabytkach i innych atrakcjach turystycznych. Obecnie system jest testowany w Stołecznym Centrum Osób Niepełnosprawnych, ale wkrótce nadajniki mają pojawić się tez w innych lokalizacjach.

O nagrodę główną powalczy też m.in. Amsterdam, który zamierza stworzyć grę w internecie, mającą pomóc młodym bezrobotnym znaleźć pracę w Europie. W finale jest też Londyn, który wykorzystując nowe technologie chce pomóc mieszkańcom dbać o zdrowie.

Madryt zaproponował sposób na tworzenie energii z ciepła generowanego przez podziemną infrastrukturę, np. metro. Barcelona chce polepszyć jakość życia osób starszych, tworząc sieć wsparcia dla każdej z nich.

Teraz finaliści mają czas na doszlifowanie swoich propozycji. Zwycięzcę, który otrzyma nagrodę główną, poznamy jesienią. Wówczas wręczone zostaną też cztery dodatkowe nagrody w wysokości 1 mln euro.

"Mayors Challenge" jest wzorowany na podobnym konkursie, który po raz pierwszy odbył się w ubiegłym roku w USA. Do europejskiej edycji zgłosiło się 155 miast o populacji przekraczającej 100 tys.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Polskie miasta w finale "Mayors Challenge"
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.