Pomoc z Polski dla Majdanu zablokowana

(fot. EPA/MAXIM SHIPENKOV)
PAP / psd

Transport pomocy humanitarnej dla Ukraińców, którzy od listopada protestują przeciw władzom swego kraju na Majdanie Niepodległości w Kijowie, jest od kilkunastu godzin blokowany przez urzędników w stolicy Ukrainy; nie pozwalają na przekazanie go potrzebującym.

Informacje te przekazał we wtorek PAP koordynator akcji pomocy, prezes Fundacji Kultury Duchowej Pogranicza, proboszcz parafii greckokatolickiej w Lublinie ks. Stefan Batruch. Zaapelował do władz polskich i unijnych o interwencję, gdyż - jak powiedział - blokowanie pomocy humanitarnej nie zdarza się nawet w czasach wojennych.

Ukraińskie ministerstwo dochodów, któremu podlegają służby celne, zaprzeczyło tym informacjom. Wyjaśniło, że po zakończeniu formalności celnych decyzję o uznaniu ładunku z Polski za pomoc humanitarną powinien teraz podjąć resort polityki socjalnej. Ksiądz i jego ludzie wciąż na tę decyzję czekają.

"Uważam, że Polska powinna aktywnie zaangażować się w rozmowy między UE a Ukrainą na temat otwarcia korytarza pomocy humanitarnej, bo nawet w czasie wojen takie korytarze istnieją. Fakt, że na Ukrainę nie może dotrzeć pomoc, jest nienormalny i nie odpowiada to żadnym standardom międzynarodowym" - oświadczył.

DEON.PL POLECA

Ks. Batruch, który znajduje się obecnie w Kijowie, wyjaśnił, że oświadczenie ministerstwa dochodów jest niezgodne z realnym stanem rzeczy.

"Oficjalnie rzeczywiście nie ma problemu, gdyż wszystko odbywa się zgodnie z procedurami, jednak wiemy, że urzędnicy otrzymują ustne polecenia w naszej sprawie z góry. Wiemy na przykład, że celnik w urzędzie celnym na przejściu granicznym w Jagodzinie, który odprawiał nasz transport, został zwolniony z pracy" - powiedział w rozmowie z PAP.

Ze względu na przedłużające się procedury organizatorzy akcji pomocy zmuszeni byli wyładować przywiezione rzeczy w Kijowie, gdyż ciężarówka, która pomoc przywiozła, musiała wrócić do Polski.

Obecnie ponad 10 ton odzieży i podstawowych środków medycznych, zebranych dla potrzeb Majdanu przez Fundację Kultury Duchowej Pogranicza, czeka w magazynie Ukraińskiej Ligi Charytatywnej na decyzje ukraińskich władz.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Pomoc z Polski dla Majdanu zablokowana
Komentarze (1)
jazmig jazmig
4 lutego 2014, 16:11
O jaką pomoc humanitarną chodzi? Czy tam jest jakaś katastrofa przyrodnicza? Jakiś wybuch wulkanu, powódź, wojna lub coś podobnego? Po co oni tam w ogóle pojechali? Majdan ma forsy ile potrzebuje, biedy tam nie ma, z głodu nie umierają. Ten ksiądz powinien wspomagać ludzi ubogich lub dotkniętych jakimiś katastrofami, a nie awanturników finansowanych przez szemranych ludzi.