Prasa o Libii: "To zbrodnie przeciw ludzkości"

(fot. EPA/KERIM OKTEN)
PAP / wab

"To co dzieje się w Trypolisie i innych miastach to nie tylko krwawe represje, ale zbrodnie przeciw ludzkości" - pisze we wtorek "Washington Post", a "Wall Street Journal" wzywa Zachód i USA, by pomogły Libijczykom w obaleniu reżimu Muammara Kadafiego.

Jak pisze waszyngtońska gazeta w artykule redakcyjnym, "działania libijskiego reżimu mają inną skalę" niż przemoc użyta przez przywódców Tunezji, Egiptu i Bahrajnu wobec protestujących.

"WP" przypomina, że Stany Zjednoczone użyły swoich wpływów w celu powstrzymania przemocy przez sojusznicze rządy, a "teraz powinny wspólnie ze swoimi sojusznikami zażądać pociągnięcia Kadafiego do odpowiedzialności za zbrodnie".

Zdaniem dziennika, najpierw należy publicznie zaapelować o zmianę władz. Gazeta przytacza poniedziałkową wypowiedź sekretarz stanu USA Hillary Clinton, która ogłosiła, że "rozlew krwi musi się natychmiast skończyć". "Washington Post" wzywa przywódców europejskich do wystosowania podobnych oświadczeń.

Bez względu na to, czy ekipa Kadafiego pozostanie u władzy, powinna ona stanąć przed sądem za wywołany przez nią rozlew krwi. Jeśli w Libii nie powstanie nowy rząd, Rada Bezpieczeństwa ONZ powinna zwrócić się do Międzynarodowego Trybunału Karnego, by zajął się sprawą. "Arabskie reżimy autorytarne i dyktatury na całym świecie muszą otrzymać komunikat, że nie mogą bezkarnie mordować swoich obywateli" - konkluduje "Washington Post".

Z kolei zdaniem wtorkowego "Wall Street Journal", Libia nie będzie już taka jak kiedyś, a "krwawa rewolta w tym kraju albo obali reżim, albo zakończy się jeszcze krwawszą czystką".

W związku z tym, Zachód powinien "porzucić wyuczoną neutralność" i pomóc Libii w obaleniu "jednego z najbardziej odrażających reżimów". Wśród niezbędnych kroków gazeta wylicza pomoc humanitarną oraz uniemożliwienie Kadafiemu zatrudniania najemników poprzez zamknięcie przestrzeni powietrznej.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Prasa o Libii: "To zbrodnie przeciw ludzkości"
Komentarze (3)
Holeton Terierski
22 lutego 2011, 15:15
Ludobójstwo? Mieliśmy byłą Jugosławię i snajperów z Kosowa strzelających do ludzi nieopodal kwatery IFOR. I co z tego? Kadafi kokietowany przez Francuzów,Włochów i Niemców którzy z troską o rodzime biznesy,po geście łaski tyrana w sprawie casusu Lockerbie,do dnia dzisiejszego prowadzą interesy,starając się nie drażnić pustynnego lwa.Czy ktoś widział jak przyjmowali go Francuzi albo Berlusconi? Czy życie ludzkie ma już wartość śrubki od francuskiego Mirage?
S
szary
22 lutego 2011, 12:44
   Nikt nie ma odwagi  s t a n o w c z o   ukrócić  Kadafiego?  Bruksela mamrocze,  Obama - ?  Ostatnio Ronald Reagan  mocno przytarł uszu temu  terroryście, i watażka sobie przysiadł;  a dziś wszyscy patrzą - "co to będzie?" i czekają.   Jak się ma do tego  tzw."reżim" Łukaszenki?
Marta Staniszewska
22 lutego 2011, 12:21
Tunezja, Egipt, Bahrajn, Libia, Sudan... Czy to są jakoweś znaki czasu...?