Prezydent Mursi ma zakaz wyjazdu z kraju
Prezydent Egiptu Mohammed Mursi i wielu przywódców Bractwa Muzułmańskiego, z którego wywodzi się szef państwa, otrzymali w środę zakaz wyjazdu z kraju - podały źródła w siłach bezpieczeństwa.
Zakaz ma związek ze śledztwem dotyczącym ucieczki z więzienia członków Bractwa Muzułmańskiego w 2011 roku.
Przedstawiciele lotniska w Kairze potwierdzili agencji AFP, że otrzymali instrukcje, według których mają uniemożliwić podróż islamskim przywódcom, m.in. przewodniczącemu Bractwa Mohammedowi Badie.
Prezydent Egiptu Mohammed Mursi oświadczył w środę, że nie ustąpi ze stanowiska. Zaapelował też o powołanie "rządu konsensusu", aby rozwiązać kryzys polityczny w kraju.
Mursi wezwał ponadto armię, by nie zajmowała żadnego stanowiska w związku z trwającym kryzysem.
Krótko wcześniej wygasło 48-godzinne ultimatum dla egipskich polityków, wystosowane przez egipskie siły zbrojne.
Wojsko w studiach telewizji
Egipska armia wysłała w środę pojazdy opancerzone przed siedzibę telewizji państwowej w centrum Kairu - poinformowały źródła w siłach bezpieczeństwa. Wojskowi, jak pisze agencja AP, są też obecni w newsroomie i monitorują nadawany program.
W studiach pozostał jedynie personel zatrudniony przy nadawaniu programu na żywo, inni pracownicy opuścili budynek.
Skomentuj artykuł