Putin dopuszcza tylko wspólne prace nad tarczą

(fot. EPA/ULISES RUIZ BASURTO)
Reuters / PAP / slo

Prezydent Rosji Władimir Putin podtrzymał we wtorek czasu lokalnego, na zakończenie szczytu G20 w Meksyku, sprzeciw wobec planów budowy amerykańskiej tarczy antyrakietowej i potwierdził, że dopuszcza jedynie wspólne prace nad systemem obrony przeciwrakietowej.

- Sądzę, że kwestia tarczy antyrakietowej nie zostanie rozwiązana niezależnie od tego, czy (na kolejną kadencję) zostanie wybrany (amerykański prezydent Barack) Obama, czy nie - powiedział dziennikarzom Putin na zakończenie szczytu przodujących gospodarcza państw świata oraz Unii Europejskiej.

Według Moskwy, pociski przechwytujące, które USA i NATO rozmieszczają w ramach systemu, będą w stanie niszczyć w locie rosyjskie głowice przed ok. 2018 rokiem, co zakłóci równowagę sił wypracowaną po zimnej wojnie.

Budowa systemu obrony przeciwrakietowej w Europie jest jednym z głównych punktów spornych w relacjach między Rosją a USA i NATO. Moskwa uważa ten projekt za zagrożenie dla swego bezpieczeństwa i żąda od Waszyngtonu gwarancji prawnych, że amerykański system nie będzie skierowany przeciwko Federacji Rosyjskiej. Stany Zjednoczone odmawiają takich gwarancji, ale Sojusz Północnoatlantycki zapewnia, że tarcza nie jest wymierzona w Rosję.

DEON.PL POLECA


W listopadzie 2011 roku prezydent Dmitrij Miedwiediew zagroził, że w wypadku niekorzystnego dla Rosji rozwoju sytuacji z budową tarczy antyrakietowej w Europie, Moskwa odstąpi od dalszych kroków w sferze rozbrojenia i kontroli zbrojeń, a także zastosuje kontrposunięcia. Sprecyzował, iż jednym z takich kroków będzie ulokowanie rakiet Iskander w obwodzie kaliningradzkim.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Putin dopuszcza tylko wspólne prace nad tarczą
Komentarze (2)
KS
kije samobije
20 czerwca 2012, 11:10
To tylko wasza konstytucja W ostatnim dniu pielgrzymki do Polski w 1983 roku podczas pożegnania na lotnisku generał Jaruzelski poskarżył się Papieżowi, że ten w swych homiliach niezwykle surowo potraktował reżim komunistyczny. - Ja jedynie przytaczałem artykuły waszej własnej konstytucji - odparł łagodnie Papież.
JT
jakiś ty poraniony
20 czerwca 2012, 11:09
Tylko nie mówicie Papieżowi! Kiedy Papież przebaczył swojemu zamachowcy - Alemu Agcy - do Andre Frossarda zgłosił się pewien Polak, twierdząc, że wie na pewno, "jacy ludzie włożyli broń w rękę Turka". Frossard rzucił z pośpiechem: "Niech Pan tylko tego nie mówi Ojcu Świętemu! Jeszcze każe nam się za nich modlić!".