Putin przestrzega Ukrainę przed umową z UE

(fot. EPA/MIKHAIL KLIMENTYEV)
PAP / psd

Moskwa ograniczy Ukrainie dostęp do ważnych rosyjskich rynków, jeśli Kijów wdroży jakąkolwiek część umowy handlowej z Unią Europejską - ostrzegł prezydent Rosji Władimir Putin w liście do prezydenta Ukrainy Petro Poroszenki. Pisze o tym we wtorek Reuters.

W liście, do którego agencja miała wgląd, Putin ostrzega, iż nawet zmiana ukraińskiego ustawodawstwa w celu przygotowania tej umowy spowoduje natychmiastową reakcję Moskwy.

DEON.PL POLECA

"W dalszym ciągu jesteśmy przekonani, że jedynie systemowe poprawki do Umowy Stowarzyszeniowej, które uwzględniają pełny zakres zagrożeń dla rosyjsko-ukraińskich więzi gospodarczych i całej rosyjskiej gospodarki, pozwolą utrzymać istniejący handel i współpracę gospodarczą między Federacją Rosyjską a Ukrainą" - tłumaczy Reuters list Putina noszący datę 17 września.

Agencja pisze, że prezydent Rosji nie wdawał się w szczegóły ewentualnych działań odwetowych, przypomina jednak, że w ubiegłym tygodniu premier Rosji Dmitrij Miedwiediew podpisał rozporządzenie dopuszczające wprowadzenie ceł na towary z Ukrainy, jeśli Kijów zacznie wdrażać umowę stowarzyszeniową z UE.

Oznaczałoby to stratę 3 mld euro rocznie dla Ukrainy, która eksportuje do Rosji stal, węgiel, chemikalia i zboża - pisze Reuters, powołując się na unijne źródła.

Polityczna część umowy o stowarzyszeniu Ukrainy z UE została podpisana w marcu, a jej część gospodarcza - w czerwcu. Wdrożenie drugiej części zostało odłożone do 31 grudnia 2015 r. Nalegała na to Rosja, w przeciwnym razie grożąc nałożeniem cła na towary z Ukrainy, co równałoby się wypowiedzeniu Kijowowi wojny gospodarczej. Do 31 grudnia 2015 roku Ukraina nadal ma korzystać z jednostronnego zniesienia ceł przez UE.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Putin przestrzega Ukrainę przed umową z UE
Komentarze (6)
S
Sowa
24 września 2014, 08:05
 To  ciekawe: http://www.youtube.com/watch?v=-dQ5Y90F5n8
S
Sowa
24 września 2014, 07:59
 W polskiej TV  tego  nie pokażą: http://www.youtube.com/watch?v=-dQ5Y90F5n8
K
kemot
23 września 2014, 23:04
Ależ ten bandyta ma tupet...
.
...
24 września 2014, 01:34
No a niby dlaczego ma dalej utrzymywać preferencje dla Ukrainy skoro ta się wiąże z UE? Ciekawe czy umiłowana "europa" kupi tą całą ukraińską produkcję gdy dławi się swoją własną.
KJ
kupi jak zgłodnieje
24 września 2014, 08:39
jak w rosji podskoczą ceny o kolejne kilkadziesiąt procen to kupi, będzie prosił bo go ludzie zabiją
O
obserwator
24 września 2014, 12:05
Niech zgadnę: Piszesz z okolic Kaliningradu?