Rosja złamała ustalenia ws. wizyty lekarzy

(fot. Authorized Ukrainian TV channel «Inter» Youtube stream - Podrobytsi (Details) News Programming. 25.01.2015, at 57:07/2:07:13 / Youtube CC-BY / Wikimedia Commons / CC BY 3.0)
PAP / ptt

Niemieckie MSZ zarzuciło w poniedziałek stronie rosyjskiej złamanie ustaleń związanych z wizytą niemieckich lekarzy u więzionej w Rosji ukraińskiej lotniczki Nadii Sawczenko i wykorzystanie tej humanitarnej akcji do celów propagandowych.

Rzecznik niemieckiego MSZ Martin Schaefer powiedział dziennikarzom w Berlinie, że obie strony zobowiązały się do "zachowania całkowitego milczenia".

"Mogę jedynie wyrazić ubolewanie, że strona rosyjska nie dotrzymała tych ustaleń" - zaznaczył Schaefer. Jak podkreślił, wizyta niemieckich lekarzy miała charakter "czysto humanitarny". "Cieszylibyśmy się bardzo, gdy ta sprawa znalazła szybko polityczne rozwiązanie. Najlepiej byłoby, gdyby pani Sawczenko jak najszybciej została zwolniona" - podkreślił rzecznik ministra spraw zagranicznych Franka-Waltera Steinmeiera.

Schaefer powiedział, że stan zdrowia Ukrainki "napawa rząd niemiecki niepokojem". Odmówił podania szczegółów, wyjaśniając, że strona niemiecka dotrzymuje ustaleń.

Z informacji przekazanych przez MSZ w Berlinie wynika, że prezydent Rosji Władimir Putin obiecał Steinmeierowi podczas szczytu w Mińsku umożliwienie zbadania prowadzącej głodówkę lotniczki przez niemieckich lekarzy. Do ich wizyty w więzieniu doszło 15 lutego.

Rosyjskie media podały po wizycie, że lekarze uznali stan zdrowia więźniarki za zadowalający. Rosyjscy dziennikarze powołali się na centrum prasowe Federalnej Służby Więziennej (FSIN), gdzie powiedziano, że niemieccy lekarze badali Sawczenko, która od dwóch miesięcy prowadzi głodówkę, a także zapoznali się z dokumentacją dotyczącą stanu zdrowia kobiety od chwili jej zatrzymania w areszcie.

Sawczenko jest oskarżona w Rosji o współudział w zabójstwie dwóch rosyjskich dziennikarzy pod Ługańskiem, w strefie konfliktu na wschodniej Ukrainie. Ukrainka nie przyznaje się do winy, twierdzi, że separatyści uprowadzili ją do Rosji. Lotniczka przetrzymywana jest w Rosji w areszcie śledczym od lipca ubiegłego roku. Rosyjski sąd przedłużył jej areszt do 13 maja.

Rosyjskie media podkreślają w poniedziałek, że rosyjscy i niemieccy lekarze odbyli konsylium w sprawie dalszego "prowadzenia pacjentki" i wskazali na znaczenie prowadzenia pracy psychologicznej z aresztowaną, aby skłonić ją do rezygnacji z kontynuowania protestu głodowego.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Rosja złamała ustalenia ws. wizyty lekarzy
Komentarze (6)
MR
Maciej Roszkowski
24 lutego 2015, 20:33
To nieprawda, że  w polityce międzynarodowej nie ma zasad. Jest jedna bezwzględna  - nie wolno wierzyć Rosji. 
R
reb
23 lutego 2015, 17:54
Zawsze tak było, ale teraz to już powinni wiedzieć wszyscy: Ten kto wierzy Rosjanom, jest po prostu idiotą.
BS
Bus Stop
23 lutego 2015, 19:16
  A  komu  można  wierzyć,  Poroszence?
M
Mimi
23 lutego 2015, 20:12
Na pewno nie tobie, jazmigowi i a-psikowi!
SP
start plane :-) beee-sik, rumwot
23 lutego 2015, 22:57
dokładnie. jazmig, a-psik, bus stop = propaganda putinowska, pisza sobie tutaj bo w rosji cenzura. 
P
polak
23 lutego 2015, 15:52
"Niemieckie MSZ zarzuciło w poniedziałek stronie rosyjskiej złamanie ustaleń"  A kiedy ten "kremlowski bandyta" dotrzymał słowa  słowa! Już tylko Merkel wierzy w to, że kiedydyś ten oszust coś dotrzyma!