Syria: Tillerson o porozumieniu Putina i Trumpa ws. rozejmu

(fot. PAP/EPA/MICHAEL KLIMENTYEV / SPUTNIK / KREMLIN POOL / POOL)
PAP / kw

Szef amerykańskiej dyplomacji Rex Tillerson potwierdził w piątek w Hamburgu, że prezydenci USA i Rosji, Donald Trump i Władimir Putin, uzgodnili na marginesie szczytu G20 wprowadzenie od najbliższej niedzieli zawieszenia broni w południowo-zachodniej Syrii.

"To jest nasz pierwszy sukces" - powiedział Tillerson dziennikarzom. Sekretarz stanu USA wyraził nadzieję, że rozejm będzie rozszerzony na inne części Syrii.

Tillerson zastrzegł, że podejście Waszyngtonu do prezydenta Baszara el-Asada nie uległo zmianie. "Nie widzimy miejsca dla rodziny Asada w przyszłym systemie politycznym Syrii" - podkreślił. Dodał, że nie zapadła jeszcze decyzja co do przekazania władzy i ustąpienia Asada.

Tillerson powiedział, że Trump rozpoczął rozmowę z Putinem od podniesienia kwestii rosyjskiej ingerencji w proces wyborczy w USA w ub. roku. Według Tillersona Putin zaprzeczył, pomimo kilkakrotnych zapytań, by doszło do jakiejkolwiek ingerencji ze strony rosyjskiej.

Tillerson zaznaczył, że obaj przywódcy szybko nawiązali wspólny kontakt i była między nimi dobra chemia. Dodał, że w rozmowie nie zapadła decyzja o zorganizowaniu kolejnego spotkania między nimi.

Sekretarz stanu USA powiedział, że Stany Zjednoczone i Rosja mają różne stanowiska w sprawie postępowania z Koreą Płn. w kontekście jej programu zbrojeń. Dodał, że Waszyngton będzie kontynuował naciski na Moskwę, by robiła więcej w sprawie działań podejmowanych przez reżim w Pjongjangu.

"Rosjanie patrzą na to trochę inaczej niż my, więc będziemy kontynuowali te rozmowy i prosili ich, by zrobili więcej. Rosjanie prowadzą z Koreą Płn. działalność gospodarczą" - powiedział Tillerson po rozmowie obu przywódców, w której brał udział, podobnie jak szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow.

Niemieckie media oceniają porozumienie w sprawie rozejmu w Syrii jako wielki sukces Trumpa. Równocześnie zwracają uwagę, że spotkanie obu polityków odbyło się w czasie, gdy pozostali przywódcy uczestniczyli w sesji poświęconej ochronie klimatu, co było afrontem wobec gospodarza szczytu Angeli Merkel.

Rozmowa Trumpa z Putinem na marginesie szczytu G20 w Hamburgu trwała 2 godz. 15 minut - o wiele dłużej niż planowano. Tillerson powiedział, że żaden z przywódców nie chciał kończyć rozmowy, aż członkowie amerykańskiej delegacji "wysłali nawet w pewnym momencie pierwszą damę (Melanię Trump), by zobaczyć, czy jej się uda przerwać spotkanie, ale to nie zadziałało i mieliśmy dodatkową godzinę".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Syria: Tillerson o porozumieniu Putina i Trumpa ws. rozejmu
Komentarze (3)
WDR .
8 lipca 2017, 04:26
"Putin zaprzeczył, pomimo kilkakrotnych zapytań, by doszło do jakiejkolwiek ingerencji ze strony rosyjskiej." Nie no, skoro Putin zaprzeczył to nie ma się o co martwić... To jakiś żart?
8 lipca 2017, 09:51
Wiece, wiecami a to się nazywa realpolityk :).
WDR .
8 lipca 2017, 20:54
To akurat nie jest realna polityka tylko PR i propaganda. Realna polityka to zawieszenie broni w Syrii. Jakby Rosja w ogóle była jakimkolwiek istotnym elementem układanki i cokolwiek osiągnęła oprócz mordowania ludzi.