Ukraina: w Debalcewe zginęło 22 żołnierzy

(fot. EPA/ANASTASIA VLASOVA)
PAP / psd

22 ukraińskich żołnierzy zginęło w ostatnich dniach w walkach z oblegającymi miasto Debalcewe prorosyjskimi separatystami. W środę, gdy siły rządowe opuszczały ten punkt, zabitych zostało sześciu - poinformowało dowództwo trwającej na wschodniej Ukrainie operacji antyterrorystycznej.

Dowództwo powołało się na raport przekazany prezydentowi Petrowi Poroszence przez jednego z zastępców szefa sztabu generalnego Hennadija Worobiowa. Rannych zostało 158 osób.

Szef państwa odwiedził w środę strefę operacji przeciwko prorosyjskim rebeliantom, gdzie spotkał się z żołnierzami, którzy bronili Debalcewe. Niewykluczone, że złożył wizytę w Artemiwsku na północy zachód od tego miasta, dokąd przywożeni są ranni oraz ciała zabitych.

"Ogółem w ciągu trzech ostatnich dni walk do szpitala w Artemiwsku trafiło 137 żołnierzy sił zbrojnych, 18 Gwardii Narodowej i 3 MSW. W ciągu trzech dni w wyniku ciężkich starć zginęło 22 wojskowych, w tym sześciu podczas zorganizowanego wyjścia z Debalcewe" - powiadomiło dowództwo operacji.

Worobiow poinformował prezydenta, że z miasta wycofano w środę prawie 2,5 tysiąca żołnierzy i 200 sztuk sprzętu wojskowego, w tym 15 czołgów i około 50 bojowych wozów piechoty - podała agencja Interfax-Ukraina.

Przed odlotem na wschodnią Ukrainę Poroszenko oświadczył, że ukraińskie wojska wycofały się z Debalcewe w sposób "zaplanowany i zorganizowany" i że wbrew twierdzeniom miasto nie było okrążone przez oddziały rebeliantów.

Poroszenko oznajmił, że operacja w Debalcewe, o które od zeszłego tygodnia toczyły się zacięte walki sił rządowych z separatystami, była konieczna, by donieść wspólnocie międzynarodowej, iż strona przeciwna łamie porozumienia pokojowe z Mińska.

"Potrafiliśmy pokazać całemu światu prawdziwe oblicze bandytów i separatystów, którzy wspierani są przez Rosję, będącą gwarantem i bezpośrednim uczestnikiem mińskich rozmów" - podkreślił.

Zgodnie z zawartymi 12 lutego w Mińsku porozumieniami pokojowymi na wschodniej Ukrainie od 15 lutego miało obowiązywać zawieszenie broni. Następnie, dwa dni później, z obu stron linii walk w ciągu 14 dni miało być wycofane ciężkie uzbrojenie i wytyczona strefa buforowa.

Prorosyjscy separatyści oświadczali wcześniej, że ustalenia z Mińska nie dotyczą Debalcewe, gdyż jest to "terytorium wewnętrzne" tzw. Donieckiej Republiki Ludowej.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Ukraina: w Debalcewe zginęło 22 żołnierzy
Komentarze (1)
P
PL
18 lutego 2015, 21:05
 CZAS NAZYWAĆ RZECZY PO IMIENIU !!!! Walkii toczą się pomiedzy wojskami ukraińskimi  a wojskami rosyjskimi wspieranymi przez lokalnych rebeliantów