Włosi podzielą los zadłużonych Greków?

Sytuacja gospodarcza Włoch jest bardzo poważna (fot. EPA/ETTORE FERRARI)
PAP / wab

Włosi obawiają się, że już niedługo mogą podzielić los zadłużonych Greków. Rząd Silvio Berlusconiego musi w trybie pilnym znaleźć 24 miliardy euro, by załatać deficyt budżetowy - pisze włoska prasa we wtorek przed wyznaczonym na ten dzień posiedzeniem gabinetu, podczas którego zostanie przyjęty dekret o korekcie ustawy budżetowej.

- To seria bardzo ciężkich wyrzeczeń, by uratować nasz kraj przed ryzykiem tego, co stało się w Grecji. Uświadommy to sobie, to się wszyscy zrozumiemy - powiedział cytowany na czołówkach gazet szef Urzędu Rady Ministrów Gianni Letta. Jego słowa dzienniki nazywają "szokującymi".

To zaś oznacza, stwierdza "La Repubblica", że sytuacja gospodarcza Włoch jest bardzo poważna, a tym razem - dodaje - ogłosił to jeden z najważniejszych i najbardziej wiarygodnych ludzi w rządzie.

Do ostatniej chwili rząd prowadził gorączkowe konsultacje, których celem jest zapewnienie stabilności finansów publicznych - zauważa "Corriere della Sera".

DEON.PL POLECA

Obrady Rady Ministrów poprzedzą jeszcze rozmowy z pracodawcami i związkami zawodowymi.

Rządowy dekret z mocą ustawy, który trafi potem do parlamentu, przewiduje - jak ujawnia prasa - przede wszystkim zaostrzenie walki z plagą niepłacenia podatków, zamrożenie płac w sferze budżetowej, zmniejszenie o jedną piątą liczby samochodów służbowych w administracji państwowej, obniżenie o 10 procent płac parlamentarzystów i ministrów oraz kadry kierowniczej. I tak na przykład uposażenia deputowanych i senatorów zostaną zmniejszone o 1400 euro miesięcznie.

DEON.PL POLECA


Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Włosi podzielą los zadłużonych Greków?
Komentarze (5)
Stanisław Miłosz
25 maja 2010, 13:36
<a href="http://judeopolonia.wordpress.com/2010/05/21/protokoly-medrcow-syjonu/">Protokołów Mędrców Syjonu</a> ciąg dalszy:“Poganie -znajdując się w rękach obecnych dyktatorów, premjerów i ministrów, znoszą oni cierpliwie nadużycia, za najmniejsze z których wymordowaliby dawniej ze dwudziestu królów. Jak można sobie objaśnić taki stan rzeczy. Dlaczego tłumy są tak nielogiczne w ocenianiu wypadków? Przyczyną tego jest, że despoci przez swoich agentów wmawiają w naród, że chociaż oni nadużywają władzy i szkodzą państwu, jednak robią to w celu wyższym, a mianowicie, by osiągnąć dobrobyt mas i dla międzynarodowego bractwa, jedności i równości.“ To cytaty z wydania z 1936 r. A tu dodatkowe objaśnienia od tłumacza: <a href="http://www.jezierski.pl/strona.htm?id=771">Bolesława Rudzkiego</a>. Jeśli ktoś twierdzi, że to "fałszywka", to przypomnę, że jeden z premierów Izraela potwierdził ich autentyczność (no cóż, strasznie gryzą się w tym Kurniku, a Kurnik z Diasporą) oraz coś o spiskowych teoriach: <a href="http://niepoprawni.pl/blog/820/teorie-spiskowe-czy-sa-tylko-teorie">Teorie spiskowe - czy są to tylko teorie?</a> <a href="http://niepoprawni.pl/blog/820/spiskowa-teoria-dziejow-losy-polski">Spiskowa teoria dziejów a losy Polski</a> Konkludując - wszystko zgodnie z odwiecznym Planem. :D
Stanisław Miłosz
25 maja 2010, 13:24
... sowicie opłacani eksperci, wybitni politycy, nieomylni ekonomiści nie mieli racji, a wiele rzeczy przewidzieli całkowicie błędnie. ... Ale autorzy Protokołów Mędrców Syjonu przewidzieli trafnie:“Będziemy wybierać administratorów z pośród tych ludzi danego narodu, którzy będą odznaczać się niewolniczemi skłonnościami. Nie będą oni doświadczeni w sztuce panowania i przez to będzie łatwiej ich zmusić do grania roli pionków w naszej grze, znajdując się w rękach naszych uczonych i mądrych radców, którzy od dzieciństwa byli specjalnie kształceni do panowania nad światem. Jak już wam jest wiadomo, ludzie ci uczyli się nauki panowania z naszych planów politycznych, z przykładów historycznych i z obserwacji bieżących wypadków. «Poganie» nie wyciągają korzyści z ciągłych obserwacji historycznych, lecz kierują się rutyną teoretyczną, nie obserwując jakie mogą być jej skutki. Z tego powodu możemy nie brać «Pogan» w rachubę. Niech używają dopóki czas nie nadejdzie, lub też niech żyją nadzieją na nowe rozrywki, albo wspomnienia przyszłych radości. Niech sobie myślą, że te teoretyczne prawa, któreśmy im inspirowali, są niesłychanie ważne dla nich. Mając ten cel na widoku, za pomocą naszej prasy, stale powiększamy ich ślepą wiarę w te prawa. Wykształcone klasy «Pogan» będą dumne ze swej erudycji i, nie sprawdzając ich, będą zastosowywać w praktyce wiadomości, otrzymane z nauki, podanej im przez naszych agentów, w celu wykształcenia ich umysłów w kierunku dla nas najbardziej wskazanym.”Wyypisz wymaluj o naszych "wykształciuchach, o tej naszej klasie po.litycznej, o tym "naszym" rządzie.
RK
Robert Kożuchowski
25 maja 2010, 10:43
Oczeń Charaszo, Charaszo
C
Charaszo
25 maja 2010, 10:29
Ciągle opowiada się nam o nieustannym rozwoju i postępie, o tym jak to jest cudownie jest w UE. Jakim silnym związkiem gospodarczym jest Unia. A potem nagle wychodzi coś takiego: bankrut Grecja, Hiszpania z 20% bezrobociem (jeszcze niedawno tygrys Europy i wzór dla naszego kraju - w opinii światłych i wszystkowiedzących ekspertów), Portugalia - cudowne dziecko nowoczesnej Europy, Irlandia (zachwytom nie było końca, chciano abyśmy stali się takim właśnie krajem). A teraz Włochy. Kto następny?! Systemy emerytalno-rentowe leżą w gruzach i nikt nie wie co z nimi zrobić. Deficyty budżetowe są normą, wszystko9 zrzuca się na barki przyszłych pokoleń, jakże to wygodne. Jak się przez lata bajdurzyło i udawało, że jest świetnie, to teraz ciężko powiedzieć, że sowicie opłacani eksperci, wybitni politycy, nieomylni ekonomiści nie mieli racji, a wiele rzeczy przewidzieli całkowicie błędnie. Wygodnie wszystko zwalać na kryzys, ale to właśnie kryzys jest skutkiem różnorakich decyzji, a nie na odwrót.
RK
Robert Kożuchowski
25 maja 2010, 10:02
Neosocjalizm UE może się tylko sprawdzić w Utopii, tylko ludzi tam byc nie może, bo do człowieka trzeba system dostosować, nie człowieka do systemu. Niestety definicja człowieka w UE jest z kreskówki wzięta.