Zakończyła się kwarantanna na wycieczkowcu Diamond Princess

Fot. PAP/EPA/TORU HANAI
PAP / pk

Na japońskim statku wycieczkowym Diamond Princess, który cumuje w pobliżu portu w Jokohamie, zakończyła się w środę kwarantanna w związku z epidemią koronawirusa. Wcześniej na wycieczkowcu stwierdzono 542 przypadki zakażenia wirusem COVID-19.

Japońskie ministerstwo zdrowia podało, że w środę z pokładu powinno zejść ok. 500 zdrowych osób. Cały proces zamykania kwarantanny powinien zakończyć się w piątek.

Na wycieczkowcu, który wypłynął z Jokohamy 20 stycznia i wrócił 3 lutego, utknęło ponad 3,7 tys. osób, w tym ponad 2,6 tys. pasażerów z 56 krajów. Jest wśród nich trzech Polaków. Polskie MSZ informowało w ubiegłym tygodniu, że nie wykryto u nich koronawirusa.

Pierwszą osobą na statku, u której wykryto koronawirusa, jest 80-letni obywatel Chin. Został on 25 stycznia wysadzony na ląd w Hongkongu i przekazany służbom medycznym. W Hongkongu armator postanowił skierować statek do portu w Jokohamie i zorganizował badania lekarskie pasażerów oraz załogi.

Statek już w piątek zaczęły opuszczać pierwsze osoby w zaawansowanym wieku, u których testy na obecność koronawirusa dały wynik negatywny. W pierwszej kolejności zabierane były osoby cierpiące na chroniczne schorzenia oraz te, które nie miały okien w kajutach.

W nocy z poniedziałku na wtorek ze statku ewakuowanych zostało 328 Amerykanów, którzy z Japonii zabrani zostali dwoma wyczarterowanymi przez rząd USA samolotami. Po powrocie do Stanów Zjednoczonych zostaną oni poddani kolejnej 14-dniowej kwarantannie w bazie sił powietrznych Travis w Kalifornii.

W grupie ewakuowanych Amerykanów jest 14 osób, u których stwierdzono zakażenia koronawirusem. Na pokładzie samolotu zostali oni umieszczeni w "specjalnej strefie izolacji".

Jak podkreślają agencje wycieczkowiec Diamond Princess jest największym skupiskiem osób zakażonych koronawirusem poza Chinami kontynentalnymi. 542 przypadki infekcji to więcej, niż jest stwierdzonych wszystkich zakażeń poza granicami Chin.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Zakończyła się kwarantanna na wycieczkowcu Diamond Princess
Komentarze (1)
WG
W Gedymin
19 lutego 2020, 10:05
To fatalna, tragiczna wiadomość. To otwarcie puszki Pandory. Że trzeba było ewakuować ludzi ze statku to oczywiste, ale nie należało kończyć kwarantanny. Można się spodziewać, że kolejnych 500 (jeżeli nie więcej) osób ze statku jest zarażonych, a choroba dopiero się ujawni. Oni rozniosą chorobę najpierw po całej Japonii, a potem po świecie. Kiedy w Japonii rozwinie się epidemia z kraju zaczną uciekać cudzoziemcy, a jest ich pewnie więcej niż w Chinach. Teraz kraje Europy i USA dają sobie radę z chorobą, ale starczy, że liczba chorych wzrośnie kilkadziesiąt razy i wtedy systemy zdrowotne padną