Zapowiedź Donalda Tuska, zgodnie z którą z list Platformy Obywatelskiej wystartować mogą tylko osoby opowiadające się za aborcją do dwunastego tygodnia ciąży, stanowi wyzwanie dla praktykujących katolików w tej partii. Czy możliwe jest pozbawienie osób, które składają podobne deklaracje lub zapowiadają takie głosowanie prawa do przystępowania do Komunii świętej?
Zapowiedź Donalda Tuska, zgodnie z którą z list Platformy Obywatelskiej wystartować mogą tylko osoby opowiadające się za aborcją do dwunastego tygodnia ciąży, stanowi wyzwanie dla praktykujących katolików w tej partii. Czy możliwe jest pozbawienie osób, które składają podobne deklaracje lub zapowiadają takie głosowanie prawa do przystępowania do Komunii świętej?
Tygodnik Powszechny / Ludwik Wiśniewski OP / df
Trzeba być ciasnym doktrynerem, aby uważać, że prawny nakaz lub zakaz uzdrowi społeczeństwo i nauczy szacunku do nienarodzonych. Taki pośpieszny zakaz, wzbudzając sprzeciw, może jedynie zaszkodzić świętej sprawie i dodatkowo oddalić ludzi od Kościoła, który takie prawo forsuje - pisze dominikanin.
Trzeba być ciasnym doktrynerem, aby uważać, że prawny nakaz lub zakaz uzdrowi społeczeństwo i nauczy szacunku do nienarodzonych. Taki pośpieszny zakaz, wzbudzając sprzeciw, może jedynie zaszkodzić świętej sprawie i dodatkowo oddalić ludzi od Kościoła, który takie prawo forsuje - pisze dominikanin.