PAP
Adam Matuszczyk to rzadki przykład piłkarza, który w jednym sezonie ligowym jednocześnie spadł i... awansował do ekstraklasy. Defensywny pomocnik nie ma na razie wysokich notowań wśród polskich ekspertów futbolu, ale ceni go selekcjoner Franciszek Smuda.
Adam Matuszczyk to rzadki przykład piłkarza, który w jednym sezonie ligowym jednocześnie spadł i... awansował do ekstraklasy. Defensywny pomocnik nie ma na razie wysokich notowań wśród polskich ekspertów futbolu, ale ceni go selekcjoner Franciszek Smuda.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}