PAP / slo
Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak ponowił w czwartek apel do szefowej MSW Teresy Piotrowskiej, by odtajniła dokumenty dot. przypadków, gdy Radosław Sikorski korzystał z prywatnego auta do celów służbowych. Zarzucił też premier Ewie Kopacz, że "nabrała wody w usta" w tej sprawie.
Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak ponowił w czwartek apel do szefowej MSW Teresy Piotrowskiej, by odtajniła dokumenty dot. przypadków, gdy Radosław Sikorski korzystał z prywatnego auta do celów służbowych. Zarzucił też premier Ewie Kopacz, że "nabrała wody w usta" w tej sprawie.