PAP / facebook.com / ml
Pusta katedra i plac przed nią. Samotny artysta i jego głos. Trudno nie wzruszyć się, kiedy słucha (i widzi) się takie wykonanie w związku z pandemią koronawirusa. Ta piosenka to znaczący i bardzo mocny symbol.
Pusta katedra i plac przed nią. Samotny artysta i jego głos. Trudno nie wzruszyć się, kiedy słucha (i widzi) się takie wykonanie w związku z pandemią koronawirusa. Ta piosenka to znaczący i bardzo mocny symbol.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}