#atak drona

Niedzielne grzybobranie w podkrakowskiej miejscowości Goszcza zakończyło się niecodziennym odkryciem. Jeden z grzybiarzy natknął się w lesie na obiekt przypominający części drona. To już czwarty taki incydent odnotowany dzisiaj w Polsce. Sprawę badają policja, żandarmeria wojskowa i prokuratura.

Wojna przekroczyła pewną granicę. I to nie tylko tę dosłowną naszego kraju – uważa Piotr Kaszuwara, redaktor naczelny portalu PostPravda.Info i korespondent wojenny mieszkający od 2022 roku na stałe w Ukrainie. Od początku pełnoskalowej wojny nie tylko relacjonuje wydarzenia, ale także niesie pomoc charytatywną jej ofiarom. Jego Fundacja UA Future zawiozła już na Ukrainę m.in. ponad tysiąc ton żywności i wyposażyła około dwudziestu szpitali frontowych. W rozmowie z Deon.pl cytuje słowa prof. Nikolaja Karpickiego, rosyjskiego opozycjonisty, który uważa, że Rosja stała się państwem nekroimperialnym, czyli takim, które zabija dla samego zabijania.

Polska już od dłuższego czasu jest w stanie wojny z Rosją – uważa Marcin Kędzierski, ekonomista i politolog. Nasz wschodni sąsiad atakuje elementy infrastruktury i wciąż będzie testował zdolności obronne naszego kraju oraz NATO. – Czeka nas regularny atak przy użyciu środków powietrznych – dronów i rakiet. Nie dojdzie jednak do konwencjonalnej inwazji przy użyciu wojsk lądowych i czołgów, gdyż jest to obecnie dla Rosji zbyt drogi scenariusz. Rosyjskie czołgi nie pojawią się pod Warszawą – zapewnia ekspert z Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie.

Jeden z dronów, które pojawiły się w obwodzie moskiewskim, został strącony niedaleko rezydencji Władimira Putina w Nowo-Ogariowie pod Moskwą - podała we wtorek agencja Ukrinform, powołując się na doniesienia z Rosji.

{{ article.description }}