PAP / apio
Dramatyczne chwile przeżywają mieszkańcy Zielonej Góry. Po południu zielonogórska straż pożarna otrzymała kilkadziesiąt zgłoszeń o wybuchach gazu w kuchenkach na terenie osiedli Pomorskiego i Śląskiego oraz na osiedlu Raculka. Prawdopodobnie w instalacji nastąpił gwałtowny wzrost ciśnienia gazu. Doszło do trzech pożarów. Szef MSWiA Jerzy Miller na antenie TVN24 poinformował, że jedna osoba zginęła.
Dramatyczne chwile przeżywają mieszkańcy Zielonej Góry. Po południu zielonogórska straż pożarna otrzymała kilkadziesiąt zgłoszeń o wybuchach gazu w kuchenkach na terenie osiedli Pomorskiego i Śląskiego oraz na osiedlu Raculka. Prawdopodobnie w instalacji nastąpił gwałtowny wzrost ciśnienia gazu. Doszło do trzech pożarów. Szef MSWiA Jerzy Miller na antenie TVN24 poinformował, że jedna osoba zginęła.