KAI / df
„Mimo uniewinnienia moje imię stało się symbolem pedofilii. Wciąż jestem atakowany w pociągu czy metrze… Bo ksiądz pedofil to skrajny skandal”. Kard. Philippe Barbarin mówi o tym w wywiadzie prezentującym jego najnowszą książkę „W mojej duszy i sumieniu” („En mon âme et conscience”), w której spogląda wstecz na cztery lata nagonki medialnej i sądowej.
„Mimo uniewinnienia moje imię stało się symbolem pedofilii. Wciąż jestem atakowany w pociągu czy metrze… Bo ksiądz pedofil to skrajny skandal”. Kard. Philippe Barbarin mówi o tym w wywiadzie prezentującym jego najnowszą książkę „W mojej duszy i sumieniu” („En mon âme et conscience”), w której spogląda wstecz na cztery lata nagonki medialnej i sądowej.
rp.pl / Crux / kk
Przez wiele lat pozostawał bezkarny i aż do emerytury pracował z dziećmi.
Przez wiele lat pozostawał bezkarny i aż do emerytury pracował z dziećmi.
KAI / jp
"Stwierdziłem, że nadszedł czas, aby zamknąć ten rozdział" - o swojej rezygnacji mówił kard. Barbarin.
"Stwierdziłem, że nadszedł czas, aby zamknąć ten rozdział" - o swojej rezygnacji mówił kard. Barbarin.
PAP / pch
Kardynał został skazany na pół roku więzienia w zawieszeniu za niezgłoszenie czynów pedofilii popełnionych w latach 80. i 90. przez jednego z księży w jego archidiecezji. Obrona zapowiedziała wniesienie apelacji.
Kardynał został skazany na pół roku więzienia w zawieszeniu za niezgłoszenie czynów pedofilii popełnionych w latach 80. i 90. przez jednego z księży w jego archidiecezji. Obrona zapowiedziała wniesienie apelacji.
KAI / pch
Przed sądem poprawczym w Lyonie rozpoczął się proces kard. Phillipe’a Barbarina, oskarżonego o niezgłoszenie wymiarowi sprawiedliwości przypadków nadużyć seksualnych popełnionych przez jednego z księży archidiecezji liońskiej przed ponad 25 laty. Arcybiskup Lyonu i prymas Galii oświadczył, że "nigdy nie starał się ukrywać ani tym bardziej tuszować tych okropnych czynów".
Przed sądem poprawczym w Lyonie rozpoczął się proces kard. Phillipe’a Barbarina, oskarżonego o niezgłoszenie wymiarowi sprawiedliwości przypadków nadużyć seksualnych popełnionych przez jednego z księży archidiecezji liońskiej przed ponad 25 laty. Arcybiskup Lyonu i prymas Galii oświadczył, że "nigdy nie starał się ukrywać ani tym bardziej tuszować tych okropnych czynów".