Niektórzy w nie „nie wierzą”, inni z ich powodu nie opuszczają domu. Wydają się być fanaberią, czasem zwykłą usterką organizmu, ale doświadczane latami przynoszą ogrom cierpienia i dotkliwie naznaczają codzienność. Czym tak naprawdę są zaburzenia psychosomatyczne i o czym do nas mówią?
Niektórzy w nie „nie wierzą”, inni z ich powodu nie opuszczają domu. Wydają się być fanaberią, czasem zwykłą usterką organizmu, ale doświadczane latami przynoszą ogrom cierpienia i dotkliwie naznaczają codzienność. Czym tak naprawdę są zaburzenia psychosomatyczne i o czym do nas mówią?
Do mnie przychodzą ci, którzy naprawdę czują się bezsilni. Postawili już nawet kilka ratujących ich hipotez typu: będę częściej mówić o swoich potrzebach; zacznę okazywać życzliwość… i nic - mówi psycholożka i terapeutka.
Do mnie przychodzą ci, którzy naprawdę czują się bezsilni. Postawili już nawet kilka ratujących ich hipotez typu: będę częściej mówić o swoich potrzebach; zacznę okazywać życzliwość… i nic - mówi psycholożka i terapeutka.
Logo źródła: Blogi Kinga Baran
Potrafimy pływać wpław, łodziami, statkami, promami. Wszystko to jednak jest niczym wobec potęgi żywiołu paniki, lęku, naszego umysłu i wysokich fal zła. On potrafi po tym przejść. Podtrzymując nas na swoim ramieniu.
Potrafimy pływać wpław, łodziami, statkami, promami. Wszystko to jednak jest niczym wobec potęgi żywiołu paniki, lęku, naszego umysłu i wysokich fal zła. On potrafi po tym przejść. Podtrzymując nas na swoim ramieniu.