"Mój kolega zginął na miejscu. Przez jakiś czas jeździłem spokojniej, ale pragnienie bycia wolnym, niezależnym, bycia »gdzieś dalej« było we mnie tak silne, że po dwóch tygodniach wróciłem do ekstremalnej jazdy. Uzależniłem się od adrenaliny. Kiedy jednak wieczorem wracałem do domu i zostawiałem motor w garażu, okazywało się, że wcale nie czuję się szczęśliwy" - mówi brat Daniel Wójcik OFMCap. Młody kapucyn dzieli się historią swojego powołania.
"Mój kolega zginął na miejscu. Przez jakiś czas jeździłem spokojniej, ale pragnienie bycia wolnym, niezależnym, bycia »gdzieś dalej« było we mnie tak silne, że po dwóch tygodniach wróciłem do ekstremalnej jazdy. Uzależniłem się od adrenaliny. Kiedy jednak wieczorem wracałem do domu i zostawiałem motor w garażu, okazywało się, że wcale nie czuję się szczęśliwy" - mówi brat Daniel Wójcik OFMCap. Młody kapucyn dzieli się historią swojego powołania.
PAP / ms
Kardynał Kazimierz Nycz poświęcił w niedzielę nową jadłodajnię dla bezdomnych oraz punkt wydawania leków i odzieży w Domu bł. Aniceta Koplińskiego Jałmużnika przy klasztorze braci kapucynów w Warszawie.
Kardynał Kazimierz Nycz poświęcił w niedzielę nową jadłodajnię dla bezdomnych oraz punkt wydawania leków i odzieży w Domu bł. Aniceta Koplińskiego Jałmużnika przy klasztorze braci kapucynów w Warszawie.