Monika Chochla
Słyszę "baba za kierownicą", okraszone gratulacjami mojego parkowania. Mogłabym mieć cały dzień skwaszony humor. Ale po co? Z pomocą przyszedł mi trzykrotny filtr.
Słyszę "baba za kierownicą", okraszone gratulacjami mojego parkowania. Mogłabym mieć cały dzień skwaszony humor. Ale po co? Z pomocą przyszedł mi trzykrotny filtr.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}