Rozmawiałam o tej placówce z wieloma osobami. Najbardziej zaskoczyła mnie moja mama, która wiele razy sama miała wszystkiego dość, opiekując się szóstką rozbrykanych maluchów. Powiedziała, że nie dziwi się, że powstała ta placówka.
Rozmawiałam o tej placówce z wieloma osobami. Najbardziej zaskoczyła mnie moja mama, która wiele razy sama miała wszystkiego dość, opiekując się szóstką rozbrykanych maluchów. Powiedziała, że nie dziwi się, że powstała ta placówka.