Lider to ktoś, kto nie boi się ryzyka. Gdyby Jan Paweł II nie okazał się sługą wiernym i nieobawiającym się ryzyka, dziś Kościół nie miałby zbyt wiele do powiedzenia na temat problemów, z jakimi boryka się świat. Straciłby nie tylko prawo do mówienia o grzechach i piętnowania zła, ale też nie potrafiłby wskazać dróg pozytywnego rozwoju prowadzących do pomnożenia dobra.
Lider to ktoś, kto nie boi się ryzyka. Gdyby Jan Paweł II nie okazał się sługą wiernym i nieobawiającym się ryzyka, dziś Kościół nie miałby zbyt wiele do powiedzenia na temat problemów, z jakimi boryka się świat. Straciłby nie tylko prawo do mówienia o grzechach i piętnowania zła, ale też nie potrafiłby wskazać dróg pozytywnego rozwoju prowadzących do pomnożenia dobra.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}