Zmysły dają nam doświadczenie bycia człowiekiem z krwi i kości, a jednocześnie mogą być postrzegane jako zagrożenie dla ducha. Nasze praktyki religijne akcentują rozum, wolę i sumienie. Nie mamy wielu pomysłów jak włączyć ciało w świat duchowy. Wydaje się, że należy je raczej opanowywać. Czy jednak dla rozwoju życia duchowego muszę okiełznać cielesność i zmysły?
Zmysły dają nam doświadczenie bycia człowiekiem z krwi i kości, a jednocześnie mogą być postrzegane jako zagrożenie dla ducha. Nasze praktyki religijne akcentują rozum, wolę i sumienie. Nie mamy wielu pomysłów jak włączyć ciało w świat duchowy. Wydaje się, że należy je raczej opanowywać. Czy jednak dla rozwoju życia duchowego muszę okiełznać cielesność i zmysły?
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}