Czy pieniądze to wciąż jeszcze temat tabu? Czy ciągle pokutuje przekonanie, że ideałem chrześcijaństwa jest ubóstwo, a ten, kto pracuje dla pieniędzy, jest pozbawionym wyższych celów materialistą? Jak rozsądnie podchodzić do kwestii finansów, będąc katolikiem?
Czy pieniądze to wciąż jeszcze temat tabu? Czy ciągle pokutuje przekonanie, że ideałem chrześcijaństwa jest ubóstwo, a ten, kto pracuje dla pieniędzy, jest pozbawionym wyższych celów materialistą? Jak rozsądnie podchodzić do kwestii finansów, będąc katolikiem?