#cristiada

Generał Enrique Gorostieta przygląda się, jak Meksyk pogrąża się w brutalnej wojnie domowej. Chociaż z początku wzbrania się  przed zaangażowaniem w sprawę, wkrótce staje się porywającym tłumy przywódcą, zdolnym do złożenia ofiary z własnego życia.

W studiu filmowym meksykańskiej wytwórni Dos Corazones Films powstaje animowany film 3D inspirowany życiem św. Maksymiliana Kolbego.

"Cristiada" to moralitet, nie film stricte historyczny. I właśnie jako na poły religijna, na poły świecka opowieść o wierze i wolności jest obrazem fascynującym.

Bp Wiesław Mering zachęca do zwrócenia uwagi na film "Cristiada". Jak się okazuje, film bojkotowany jest przez wielkie sieci dystrybutorów, gdyż bardzo jasno ukazuje wartość wiary, jej siłę i walkę z Kościołem nieprzebierającą w środkach. Ponieważ jednak wskazuje jednoznacznie atakujących Kościół masonów - został uznany za niepoprawny politycznie i zignorowany w Europie i Ameryce Północnej - wyjaśnia biskup włocławski, przewodniczący Rady KEP ds. Kultury i Ochrony Dziedzictwa Kulturowego.

Cristiada to poruszający film o bardzo mało znanym w Europie epizodzie meksykańskiej historii. To także opowieść o żarliwej, niecofającej się nawet przed największym złem wierze.

W środę, 17 sierpnia odbędzie się w Madrycie światowa prapremiera amerykańskiego filmu "Cristiada", poświęconego walce z Kościołem w Meksyku w latach dwudziestych XX wieku. Ten głośny obraz w reżyserii Deana Wrighta będzie jedną z propozycji kulturalnych dla uczestników Światowych Dni Młodzieży, które w tym czasie trwać będą w stolicy Hiszpanii, jak również dla miejscowych mieszkańców.

{{ article.description }}