Sprawa księdza Daniela Galusa jest w pewnym sensie lustrem, w jakim przejrzeć się może i powinna polska, katolicka religijność. Nie jest to bowiem tylko kwestia nieposłuszeństwa czy indywidualizmu, ale pewnej formy religijności, która ma tendencje do wyradzania się w sekciarstwo.
Sprawa księdza Daniela Galusa jest w pewnym sensie lustrem, w jakim przejrzeć się może i powinna polska, katolicka religijność. Nie jest to bowiem tylko kwestia nieposłuszeństwa czy indywidualizmu, ale pewnej formy religijności, która ma tendencje do wyradzania się w sekciarstwo.
PAP / tk
Prowadzący pustelnię w Czatachowej pod Częstochową ks. Daniel Galus został – decyzją Kongregacji ds. Duchowieństwa – skierowany na półroczne modlitewne odosobnienie, nie może też głosić Słowa Bożego i odprawiać mszy dla więcej niż jednej osoby.
Prowadzący pustelnię w Czatachowej pod Częstochową ks. Daniel Galus został – decyzją Kongregacji ds. Duchowieństwa – skierowany na półroczne modlitewne odosobnienie, nie może też głosić Słowa Bożego i odprawiać mszy dla więcej niż jednej osoby.
KAI / ps
Ks. Daniel Galus, przebywający na terenie tzw. Pustelni w miejscowości Czatachowa otrzymał nakaz odbycia rekolekcyjnego odosobnienia oraz rozeznania swojej drogi w dalszej posłudze duszpasterskiej. Ponadto ma powstrzymać się od publicznego sprawowania kapłańskich funkcji, zarówno dla samej wspólnoty, jak i poza nią – podkreśla ks. Mariusz Bakalarz, rzecznik prasowy archidiecezji częstochowskiej w komunikacie opublikowanym dzisiaj na stronie archidiecezji.
Ks. Daniel Galus, przebywający na terenie tzw. Pustelni w miejscowości Czatachowa otrzymał nakaz odbycia rekolekcyjnego odosobnienia oraz rozeznania swojej drogi w dalszej posłudze duszpasterskiej. Ponadto ma powstrzymać się od publicznego sprawowania kapłańskich funkcji, zarówno dla samej wspólnoty, jak i poza nią – podkreśla ks. Mariusz Bakalarz, rzecznik prasowy archidiecezji częstochowskiej w komunikacie opublikowanym dzisiaj na stronie archidiecezji.