Langusta na palmie / YouTube.com / mł
Informacją o śmierci swojej mamy o. Adam Szustak OP podzielił się ze światem po Wielkanocy, prosząc o modlitwę. Opublikował też na swoim kanale YT "Langusta na palmie" kazanie, które powiedział podczas pogrzebu. Naprawdę warto go posłuchać.  
Informacją o śmierci swojej mamy o. Adam Szustak OP podzielił się ze światem po Wielkanocy, prosząc o modlitwę. Opublikował też na swoim kanale YT "Langusta na palmie" kazanie, które powiedział podczas pogrzebu. Naprawdę warto go posłuchać.  
Wielkanoc to nie tylko czas pięknej liturgii, rodzinnych spotkań, ale i mierzenia się z najgłębszymi pytaniami chrześcijaństwa. Nie jest bowiem niczym oczywistym fakt, że Bóg chce stać się człowiekiem i decyduje się na absurd Krzyża. Nie ma nic zaskakującego w tym, że ateiści czy ludzie inaczej wierzący stawiają o to pytania.
Wielkanoc to nie tylko czas pięknej liturgii, rodzinnych spotkań, ale i mierzenia się z najgłębszymi pytaniami chrześcijaństwa. Nie jest bowiem niczym oczywistym fakt, że Bóg chce stać się człowiekiem i decyduje się na absurd Krzyża. Nie ma nic zaskakującego w tym, że ateiści czy ludzie inaczej wierzący stawiają o to pytania.
- Pusty grób dla człowieka, który uwierzył, jest znakiem nadziei – przekonuje o. Wiesław Dawidowski OSA. - Śmierć, Golgota, nigdy nie jest ostatnim słowem Boga. Ostatnim słowem Boga jest życie - mówi. W 20. odcinku wideobloga „Szukając śladów Jezusa” jesteśmy w Jerozolimie. Stoimy przed edykułą Bożego Grobu.
- Pusty grób dla człowieka, który uwierzył, jest znakiem nadziei – przekonuje o. Wiesław Dawidowski OSA. - Śmierć, Golgota, nigdy nie jest ostatnim słowem Boga. Ostatnim słowem Boga jest życie - mówi. W 20. odcinku wideobloga „Szukając śladów Jezusa” jesteśmy w Jerozolimie. Stoimy przed edykułą Bożego Grobu.
Ludzie nieraz pytają: po co jeszcze zmartwychwstanie, skoro nasze odkupienie już dokonało się na krzyżu? Nam ono już w takim razie niepotrzebne, a stanowi tylko dodatkową trudność dla wiary… Tę trudność widzi nawet wielu księży.
Ludzie nieraz pytają: po co jeszcze zmartwychwstanie, skoro nasze odkupienie już dokonało się na krzyżu? Nam ono już w takim razie niepotrzebne, a stanowi tylko dodatkową trudność dla wiary… Tę trudność widzi nawet wielu księży.