PAP / jk
„Tylko 32 proc. doktorów i 15 proc. profesorów to kobiety. Aby to się zmieniło, my, kobiety, musimy też zmienić siebie. Stereotypy utrudniają nam karierę i zabijają ambicje” – oceniła dr inż. Natalia Schmidt-Polończyk z AGH w rozmowie z PAP z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet i Dziewcząt w Nauce.
„Tylko 32 proc. doktorów i 15 proc. profesorów to kobiety. Aby to się zmieniło, my, kobiety, musimy też zmienić siebie. Stereotypy utrudniają nam karierę i zabijają ambicje” – oceniła dr inż. Natalia Schmidt-Polończyk z AGH w rozmowie z PAP z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet i Dziewcząt w Nauce.
RTCK/kh
Komunikacja między kobietą a mężczyzną nie jest łatwa. Odmienność płciowa na tej płaszczyźnie rodzi wiele nieprzyjemności. Beata Kołodziej w swojej książce ,,Królowa czy niewolnica” (Wydawnictwo RTCK) podpowiada kobietom, jak zrozumieć mężczyzn i dobrze z nimi rozmawiać.
Komunikacja między kobietą a mężczyzną nie jest łatwa. Odmienność płciowa na tej płaszczyźnie rodzi wiele nieprzyjemności. Beata Kołodziej w swojej książce ,,Królowa czy niewolnica” (Wydawnictwo RTCK) podpowiada kobietom, jak zrozumieć mężczyzn i dobrze z nimi rozmawiać.
RTCK Beata Kołodziej
Jeśli mężczyzna wypowie te słowa we właściwym momencie, nie tylko uszczęśliwi kobietę. "Z wysokim prawdopodobieństwem można przewidzieć, że przełoży się to na udany seks" - przeczytaj fragment książki Beaty Kołodziej "Rozmowa. Jak rozmawiać, żeby się dogadać".
Jeśli mężczyzna wypowie te słowa we właściwym momencie, nie tylko uszczęśliwi kobietę. "Z wysokim prawdopodobieństwem można przewidzieć, że przełoży się to na udany seks" - przeczytaj fragment książki Beaty Kołodziej "Rozmowa. Jak rozmawiać, żeby się dogadać".
Logo źródła: TYNIEC Wydawnictwo Benedyktynów TYNIEC Wydawnictwo Benedyktynów
"Jeżeli mężczyzna tego nie rozumie, jeżeli sobie wyobrażał świat tak jak młody Maksymilian Kolbe, (...) że baby, nic, tylko patrzą, kogo by uwieść - to potem z tego przekonania rodzi się strach, konieczność przyjmowania pozycji obronnej… kiedy nikt go nie atakuje"
"Jeżeli mężczyzna tego nie rozumie, jeżeli sobie wyobrażał świat tak jak młody Maksymilian Kolbe, (...) że baby, nic, tylko patrzą, kogo by uwieść - to potem z tego przekonania rodzi się strach, konieczność przyjmowania pozycji obronnej… kiedy nikt go nie atakuje"