Kilka tygodni temu ukazał się w deon.pl interesujący wywiad z abp. Józefem Guzdkiem. Metropolita białostocki mówił w nim m.in.: „Jeżeli słyszysz kazanie i z czymś się nie zgadzasz albo czegoś nie rozumiesz – przyjdź po zakończeniu liturgii do zakrystii. Po co masz przez kolejne dni przeklinać, narzekać, obmawiać księdza czy biskupa. Przyjdź i powiedz, jeśli widzisz, że coś jest nie tak. To będzie uczciwe i zarazem będzie to przejaw troski o Kościół”.
Kilka tygodni temu ukazał się w deon.pl interesujący wywiad z abp. Józefem Guzdkiem. Metropolita białostocki mówił w nim m.in.: „Jeżeli słyszysz kazanie i z czymś się nie zgadzasz albo czegoś nie rozumiesz – przyjdź po zakończeniu liturgii do zakrystii. Po co masz przez kolejne dni przeklinać, narzekać, obmawiać księdza czy biskupa. Przyjdź i powiedz, jeśli widzisz, że coś jest nie tak. To będzie uczciwe i zarazem będzie to przejaw troski o Kościół”.
Logo źródła: Blogi Agata Rusek / dobrawnuczka.blog.deon.pl
Myślę, że gdyby z dala od krzyków protestujących przeciw wyrokowi TK czy chełpiących się zwycięstwem działaczy pro-life usiedli ze sobą „aborterka” i „katol”, mogłyby zadziać się cuda. Szczera, intymna, pozbawiona manipulacji rozmowa mogłaby obu stronom pomóc się zrozumieć.
Myślę, że gdyby z dala od krzyków protestujących przeciw wyrokowi TK czy chełpiących się zwycięstwem działaczy pro-life usiedli ze sobą „aborterka” i „katol”, mogłyby zadziać się cuda. Szczera, intymna, pozbawiona manipulacji rozmowa mogłaby obu stronom pomóc się zrozumieć.