PAP/ kb
Papież Franciszek oświadczył, że "dzieci-żołnierze są okradane z dzieciństwa, niewinności, przyszłości, a często nawet z życia". Słowa papieża zamieścił Watykan na Twitterze w obchodzony w sobotę Dzień Czerwonej Ręki przeciwko wykorzystywaniu dzieci-żołnierzy.
Papież Franciszek oświadczył, że "dzieci-żołnierze są okradane z dzieciństwa, niewinności, przyszłości, a często nawet z życia". Słowa papieża zamieścił Watykan na Twitterze w obchodzony w sobotę Dzień Czerwonej Ręki przeciwko wykorzystywaniu dzieci-żołnierzy.
KAI / jb
Szacuje się, że co najmniej 250 tys. nieletnich zaangażowanych jest na całym świecie w różnego rodzaju konflikty zbrojne. Praktycznie od piątego roku życia dzieci stają się „przymusowymi żołnierzami”, aż w 18 krajach.
Szacuje się, że co najmniej 250 tys. nieletnich zaangażowanych jest na całym świecie w różnego rodzaju konflikty zbrojne. Praktycznie od piątego roku życia dzieci stają się „przymusowymi żołnierzami”, aż w 18 krajach.
KAI / pk
Ten, kto daje do rąk dzieciom broń, zamiast chleba, książek i zabawek, popełnia przestępstwo nie tylko przeciwko najmniejszym, ale przeciwko całej ludzkości - napisał papież Franciszek na Twitterze w Międzynarodowym Dniu Dzieci-Żołnierzy. Jego wpis opatrzony jest hasztagiem #DzieciNieŻołnierze.
Ten, kto daje do rąk dzieciom broń, zamiast chleba, książek i zabawek, popełnia przestępstwo nie tylko przeciwko najmniejszym, ale przeciwko całej ludzkości - napisał papież Franciszek na Twitterze w Międzynarodowym Dniu Dzieci-Żołnierzy. Jego wpis opatrzony jest hasztagiem #DzieciNieŻołnierze.
Radio Watykańskie / drr
UNICEF pragnie, by do końca 2016 r. na świecie nie było już nieletnich żołnierzy. Położeniu kresu temu haniebnemu zjawisku służy zainicjowana właśnie akcja, w którą angażuje się ONZ i organizacje pozarządowe pracujące w krajach, gdzie wciąż obecne są dzieci żołnierze. "Szacuje się, że obecnie jest ok. 300 tys. dzieci zaangażowanych w różnego rodzaju konflikty zbrojne" - mówi Giacomo Guerrera przewodniczący UNICEF Italia.
UNICEF pragnie, by do końca 2016 r. na świecie nie było już nieletnich żołnierzy. Położeniu kresu temu haniebnemu zjawisku służy zainicjowana właśnie akcja, w którą angażuje się ONZ i organizacje pozarządowe pracujące w krajach, gdzie wciąż obecne są dzieci żołnierze. "Szacuje się, że obecnie jest ok. 300 tys. dzieci zaangażowanych w różnego rodzaju konflikty zbrojne" - mówi Giacomo Guerrera przewodniczący UNICEF Italia.
PAP/ L'Osservatore Romano
Dziesiątki tysięcy nieletnich na świecie nadal zaciąganych jest do wojska - przypomina "L’Osservatore Romano". W artykule "Wojna narzucona dzieciom" watykański dziennik podkreśla, że zjawisko to ma wciąż "dramatyczne i niedopuszczalne rozmiary".
Dziesiątki tysięcy nieletnich na świecie nadal zaciąganych jest do wojska - przypomina "L’Osservatore Romano". W artykule "Wojna narzucona dzieciom" watykański dziennik podkreśla, że zjawisko to ma wciąż "dramatyczne i niedopuszczalne rozmiary".
KAI / mh
Coraz więcej kongijskich dzieci siłą wcielanych jest w szeregi rebeliantów. Informują o tym organizacje humanitarne pracujące w regionie Północnego Kiwu, gdzie na początku roku wybuchł kolejny konflikt.
Coraz więcej kongijskich dzieci siłą wcielanych jest w szeregi rebeliantów. Informują o tym organizacje humanitarne pracujące w regionie Północnego Kiwu, gdzie na początku roku wybuchł kolejny konflikt.
Inf. prasowe / drr
14-letnia Kamona opowiada swojemu nienarodzonemu jeszcze dziecku, jak nagle zmieniła się z niewinnego dziecka w żołnierza. Pewnego dnia na jej spokojną wioskę napadła grupa partyzantów. Spalili domy, zabili mieszkańców, a ją zmusili do okrutnego zamordowania rodziców. Osierocona trafiła do armii rebeliantów, gdzie matkę i ojca zastąpił karabin.
14-letnia Kamona opowiada swojemu nienarodzonemu jeszcze dziecku, jak nagle zmieniła się z niewinnego dziecka w żołnierza. Pewnego dnia na jej spokojną wioskę napadła grupa partyzantów. Spalili domy, zabili mieszkańców, a ją zmusili do okrutnego zamordowania rodziców. Osierocona trafiła do armii rebeliantów, gdzie matkę i ojca zastąpił karabin.
Logo źródła: Być dla innych Wojeciech Żmudziński / "Być dla innych"
KONY 2012 to spopularyzowana w Internecie akcja, mająca na celu uczynienie sławnym największego zbrodniarza naszych czasów Josepha Kony'ego. A wszystko po to, by go schwytać. Czy społeczność internetowa znowu pokaże, jak potężną bronią jest informacja bez cenzury?
KONY 2012 to spopularyzowana w Internecie akcja, mająca na celu uczynienie sławnym największego zbrodniarza naszych czasów Josepha Kony'ego. A wszystko po to, by go schwytać. Czy społeczność internetowa znowu pokaże, jak potężną bronią jest informacja bez cenzury?
KAI / slo
Problem udziału dzieci żołnierzy we współczesnych konfliktach zbrojnych na świecie był tematem wieczornego spotkania w poznańskiej „Cafe Misja”. Odbyło się ono 26 października w ramach Tygodnia Misyjnego obchodzonego w Kościele katolickim w dniach 24-30 października.
Problem udziału dzieci żołnierzy we współczesnych konfliktach zbrojnych na świecie był tematem wieczornego spotkania w poznańskiej „Cafe Misja”. Odbyło się ono 26 października w ramach Tygodnia Misyjnego obchodzonego w Kościele katolickim w dniach 24-30 października.
Radio Watykańskie
Dzieci-żołnierze mają prawo oczekiwać od wspólnoty międzynarodowej, że weźmie je ona w obronę i raz na zawsze rozprawi się z tym haniebnym procederem – stwierdził na forum ONZ przedstawiciel Stolicy Apostolskiej. Abp Francis Chullikatt zabrał głos w dwóch debatach zgromadzenia ogólnego. Pierwsza dotyczyła ochrony praw dziecka.
Dzieci-żołnierze mają prawo oczekiwać od wspólnoty międzynarodowej, że weźmie je ona w obronę i raz na zawsze rozprawi się z tym haniebnym procederem – stwierdził na forum ONZ przedstawiciel Stolicy Apostolskiej. Abp Francis Chullikatt zabrał głos w dwóch debatach zgromadzenia ogólnego. Pierwsza dotyczyła ochrony praw dziecka.
Logo źródła: Wzrastanie Andrzej Solak / "Wzrastanie"
Od wielu lat w świecie prowadzona jest kampania przeciw udziałowi dzieci w konfliktach zbrojnych. Szacuje się, że przeciętnie 300 tysięcy małoletnich żołnierzy bierze udział w działaniach wojennych na rozmaitych frontach.
Od wielu lat w świecie prowadzona jest kampania przeciw udziałowi dzieci w konfliktach zbrojnych. Szacuje się, że przeciętnie 300 tysięcy małoletnich żołnierzy bierze udział w działaniach wojennych na rozmaitych frontach.