- Gdybym nie zaczęła pisać jako młoda dziewczyna - jeszcze w podstawówce - i gdybym później nie kontynuowała tego w okresie dojrzewania i młodości, rozsypałabym się psychicznie. Przestałabym istnieć. Pisanie mnie uratowało - mówi Elżbieta Ciesielska, psycholog i autorka powieści "Siedem spotkań".
- Gdybym nie zaczęła pisać jako młoda dziewczyna - jeszcze w podstawówce - i gdybym później nie kontynuowała tego w okresie dojrzewania i młodości, rozsypałabym się psychicznie. Przestałabym istnieć. Pisanie mnie uratowało - mówi Elżbieta Ciesielska, psycholog i autorka powieści "Siedem spotkań".