vaticannews.va/mk
Naukowcy z całego świata wzięli udział w konferencji zorganizowanej w Watykanie przez Papieską Akademię Życia i szpital pediatryczny Bambino Gesù w Rzymie, podczas której debatowano nad tematami wynikającymi z rozwoju nauki, zastanawiając się nad sposobami odniesienia są do pozytywnych i negatywnych skutków odkryć w takich dziedzinach wiedzy jak np. inżynieria genetyczna.
Naukowcy z całego świata wzięli udział w konferencji zorganizowanej w Watykanie przez Papieską Akademię Życia i szpital pediatryczny Bambino Gesù w Rzymie, podczas której debatowano nad tematami wynikającymi z rozwoju nauki, zastanawiając się nad sposobami odniesienia są do pozytywnych i negatywnych skutków odkryć w takich dziedzinach wiedzy jak np. inżynieria genetyczna.
Od kiedy pacjent jest człowiekiem? Od kiedy człowiek jest pacjentem? Na pierwszy rzut oka, oba pytania brzmią absurdalnie w swej prostocie. Każdy wymagający opieki medycznej pacjent - jest człowiekiem (pomijam tu pomoc weterynaryjną okazywaną zwierzętom). Każdy poddający się takiej opiece człowiek - staje się pacjentem. Wbrew pozorom, oczywistość wcale nie jest taka oczywista, przynajmniej jeśli chodzi o praktykę dnia codziennego.
Od kiedy pacjent jest człowiekiem? Od kiedy człowiek jest pacjentem? Na pierwszy rzut oka, oba pytania brzmią absurdalnie w swej prostocie. Każdy wymagający opieki medycznej pacjent - jest człowiekiem (pomijam tu pomoc weterynaryjną okazywaną zwierzętom). Każdy poddający się takiej opiece człowiek - staje się pacjentem. Wbrew pozorom, oczywistość wcale nie jest taka oczywista, przynajmniej jeśli chodzi o praktykę dnia codziennego.
W 1960 roku dziekan Harvardu zwrócił się do swoich studentów: „Moi Drodzy, w dniu, w którym wręczamy Wam dyplomy, mogę zdradzić Wam pewną tajemnicę: połowa tego, czego Was uczyliśmy, okaże się po 15 latach zupełną, bezużyteczną bzdurą. Co gorsze, nie wiemy, która to będzie połowa”. Tak to właśnie jest z medycyną.
W 1960 roku dziekan Harvardu zwrócił się do swoich studentów: „Moi Drodzy, w dniu, w którym wręczamy Wam dyplomy, mogę zdradzić Wam pewną tajemnicę: połowa tego, czego Was uczyliśmy, okaże się po 15 latach zupełną, bezużyteczną bzdurą. Co gorsze, nie wiemy, która to będzie połowa”. Tak to właśnie jest z medycyną.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}