W duchowej drodze s. Faustyny oraz w jej relacji do Boga istotna była obecność Matki Bożej. Jeszcze w życiu świeckim spontanicznie przyzywała wstawiennictwa Maryi. Kiedy Helena jako dziewiętnastoletnia dziewczyna na polecenie Boże przyjechała do Warszawy w celu wstąpienia do klasztoru i wysiadła z pociągu, znalazłszy się w zupełnie nieznanym jej mieście, w chwili desperacji jedynym jej wezwaniem było błaganie: „Maryjo prowadź”.
W duchowej drodze s. Faustyny oraz w jej relacji do Boga istotna była obecność Matki Bożej. Jeszcze w życiu świeckim spontanicznie przyzywała wstawiennictwa Maryi. Kiedy Helena jako dziewiętnastoletnia dziewczyna na polecenie Boże przyjechała do Warszawy w celu wstąpienia do klasztoru i wysiadła z pociągu, znalazłszy się w zupełnie nieznanym jej mieście, w chwili desperacji jedynym jej wezwaniem było błaganie: „Maryjo prowadź”.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}