Choć film "1917" wywołuje w widzach obrzydzenie wszystkimi przerażającymi obrazami, to pokazane jest i wielkie piękno. W jaki sposób?
Choć film "1917" wywołuje w widzach obrzydzenie wszystkimi przerażającymi obrazami, to pokazane jest i wielkie piękno. W jaki sposób?
„Jeśli wybierasz się na «1917», to koniecznie idź do sali z jak największym ekranem” – to jedna z najczęstszych porad, jakie może usłyszeć widz wybierający się na pokaz dzieła Sama Mendesa. I jedna z najbardziej zdradliwych.
„Jeśli wybierasz się na «1917», to koniecznie idź do sali z jak największym ekranem” – to jedna z najczęstszych porad, jakie może usłyszeć widz wybierający się na pokaz dzieła Sama Mendesa. I jedna z najbardziej zdradliwych.
PAP / slo
W Małopolsce dobiegają końca zdjęcia do filmu "Obława". W czwartek ekipa filmowa kręciła sceny w kościele Podwyższenia Krzyża Świętego w Luborzycy. "Nie robimy filmu historycznego, robimy thriller wojenny" - mówił reżyser i scenarzysta Marcin Krzyształowicz.
W Małopolsce dobiegają końca zdjęcia do filmu "Obława". W czwartek ekipa filmowa kręciła sceny w kościele Podwyższenia Krzyża Świętego w Luborzycy. "Nie robimy filmu historycznego, robimy thriller wojenny" - mówił reżyser i scenarzysta Marcin Krzyształowicz.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}