Czytam w Internecie i oczom nie wierzę. Górnik ma być kosmetyczką, a sekretarka strażakiem. Tak wymyślił Śląski Urząd Marszałkowski, i taki "projekt" wdraża, w ramach promocji równości płci oraz "wyrównywania szans kobiet i mężczyzn". Że niby każdy bez względu na płeć do każdego zawodu się nadaje.
Czytam w Internecie i oczom nie wierzę. Górnik ma być kosmetyczką, a sekretarka strażakiem. Tak wymyślił Śląski Urząd Marszałkowski, i taki "projekt" wdraża, w ramach promocji równości płci oraz "wyrównywania szans kobiet i mężczyzn". Że niby każdy bez względu na płeć do każdego zawodu się nadaje.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}