Obecny czas jest jednak trudny dla całego Kościoła. To czas poważnej próby, wymagający nierzadko heroizmu. Próbą dla wiary chrześcijańskiej jest nie tylko fanatyzm i krwawe prześladowania Kościoła, ale również globalnie lansowana cywilizacja "nowoczesności", promująca prądy laicyzacyjne.
Obecny czas jest jednak trudny dla całego Kościoła. To czas poważnej próby, wymagający nierzadko heroizmu. Próbą dla wiary chrześcijańskiej jest nie tylko fanatyzm i krwawe prześladowania Kościoła, ale również globalnie lansowana cywilizacja "nowoczesności", promująca prądy laicyzacyjne.
youtube.com / pk
To dowód, że stać nas na naprawdę heroiczne czyny. Zobacz kilkuminutowy film, przedstawiający ludzi ratujących najsłabsze istoty, często ryzykujących przy tym własne życie i zdrowie.
To dowód, że stać nas na naprawdę heroiczne czyny. Zobacz kilkuminutowy film, przedstawiający ludzi ratujących najsłabsze istoty, często ryzykujących przy tym własne życie i zdrowie.
Nie zapominajmy, że Franciszkowa troska duszpasterska dotyczyła kobiety po siedmiu cesarskich cięciach. On nie martwił się o to, że ona będzie miała ósme dziecko, ale o to, że ma zamiar znowu rodzić mimo, że jej organizm jest już naznaczony (i nie bójmy się tego słowa "uszkodzony") siedmioma cesarskimi cięciami (widocznie koniecznymi przy poprzednich porodach). Nie trzeba być lekarzem, by wiedzieć jak wiele taka kobieta ryzykuje. Dlatego Franciszek zapytał ją o to, czy chce osierocić swoje dzieci.
Nie zapominajmy, że Franciszkowa troska duszpasterska dotyczyła kobiety po siedmiu cesarskich cięciach. On nie martwił się o to, że ona będzie miała ósme dziecko, ale o to, że ma zamiar znowu rodzić mimo, że jej organizm jest już naznaczony (i nie bójmy się tego słowa "uszkodzony") siedmioma cesarskimi cięciami (widocznie koniecznymi przy poprzednich porodach). Nie trzeba być lekarzem, by wiedzieć jak wiele taka kobieta ryzykuje. Dlatego Franciszek zapytał ją o to, czy chce osierocić swoje dzieci.
Ten krótki tekst nie będzie wbrew pozorom o papieżu Franciszku. Dotyczy raczej tych, którzy zapobiegają ubóstwu, ponieważ skutecznie działają, pracują na rzecz rozwoju i tworzą miejsca pracy dla innych. Oni również są w Kościele i o nich też Kościół powinien się czasem upomnieć. Mowa o tych przedsiębiorcach, którzy pracują uczciwie i często zmagają się z systemowymi i sytuacyjnymi absurdami.
Ten krótki tekst nie będzie wbrew pozorom o papieżu Franciszku. Dotyczy raczej tych, którzy zapobiegają ubóstwu, ponieważ skutecznie działają, pracują na rzecz rozwoju i tworzą miejsca pracy dla innych. Oni również są w Kościele i o nich też Kościół powinien się czasem upomnieć. Mowa o tych przedsiębiorcach, którzy pracują uczciwie i często zmagają się z systemowymi i sytuacyjnymi absurdami.