Dorota Łoskot-Cichocka, Anna Moszyńska/ Edyta Drozdowska
Zaczęło się od braku katechezy w przedszkolu. Dorota odważyła się wziąć sprawy w swoje ręce, a pomysłowi pobłogosławili Jan Paweł II i proboszcz z najbiższej parafii.
Zaczęło się od braku katechezy w przedszkolu. Dorota odważyła się wziąć sprawy w swoje ręce, a pomysłowi pobłogosławili Jan Paweł II i proboszcz z najbiższej parafii.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}