KAI/mł
„Dzieci przebywały bardzo długi czas podczas pandemii przy komputerach na lekcjach. Miały bardzo mało ruchu i nie spotykały się za często, a jak się spotykały to znowu na komputerze. - mówi ks. Jan Byrt, proboszcz filialnej parafii ewangelickiej w Szczyrku Salmopolu. Chce sprawić, by dzieci umiały "nawiązywać jeszcze lepsze relacje ze swoimi rówieśnikami, aby nie byli samotnymi egoistami, ale potrafili współpracować w drużynie”.
„Dzieci przebywały bardzo długi czas podczas pandemii przy komputerach na lekcjach. Miały bardzo mało ruchu i nie spotykały się za często, a jak się spotykały to znowu na komputerze. - mówi ks. Jan Byrt, proboszcz filialnej parafii ewangelickiej w Szczyrku Salmopolu. Chce sprawić, by dzieci umiały "nawiązywać jeszcze lepsze relacje ze swoimi rówieśnikami, aby nie byli samotnymi egoistami, ale potrafili współpracować w drużynie”.