KAI / df
Administrator apostolski Łacińskiego Patriarchatu Jerozolimy abp Pierbattista Pizzaballa uważa, że oczekiwanie od Boga pomocy w szybkim uporaniu się z pandemią koronawirusa nie jest właściwe. W swoim przesłaniu na Niedzielę Palmową 5 kwietnia przypomniał, że opowieść o uroczystym wjeździe Jezusa do Jerozolimy, w której potem umarł na krzyżu, jest „także nauką, że istnieje rozbieżność między naszymi oczekiwaniami a odpowiedzią Boga”.
Administrator apostolski Łacińskiego Patriarchatu Jerozolimy abp Pierbattista Pizzaballa uważa, że oczekiwanie od Boga pomocy w szybkim uporaniu się z pandemią koronawirusa nie jest właściwe. W swoim przesłaniu na Niedzielę Palmową 5 kwietnia przypomniał, że opowieść o uroczystym wjeździe Jezusa do Jerozolimy, w której potem umarł na krzyżu, jest „także nauką, że istnieje rozbieżność między naszymi oczekiwaniami a odpowiedzią Boga”.
W Wielkim Poście nie chcę robić kościelnego PR-u. Nie chcę poprawiać sobie samopoczucia powtarzaniem, że nie jest tak najgorzej. Nie mam siły na udawanie, że moja wiara jest granitowa. Nie muszę.
W Wielkim Poście nie chcę robić kościelnego PR-u. Nie chcę poprawiać sobie samopoczucia powtarzaniem, że nie jest tak najgorzej. Nie mam siły na udawanie, że moja wiara jest granitowa. Nie muszę.