Mieczysław Łusiak SJ
Gdy ktoś nas skrzywdzi, nie powinniśmy zamykać się na tego człowieka. Jeśli to możliwe, powinniśmy upomnieć go w cztery oczy. Jeśli nie usłucha, powinniśmy upomnieć go razem z kimś. A wszystko tylko po to, by "pozyskać" go, a nie na przykład po to, by mu udowodnić, że jest złym człowiekiem, albo po to, by mu pokazać swoją wyższość nad nim.
Gdy ktoś nas skrzywdzi, nie powinniśmy zamykać się na tego człowieka. Jeśli to możliwe, powinniśmy upomnieć go w cztery oczy. Jeśli nie usłucha, powinniśmy upomnieć go razem z kimś. A wszystko tylko po to, by "pozyskać" go, a nie na przykład po to, by mu udowodnić, że jest złym człowiekiem, albo po to, by mu pokazać swoją wyższość nad nim.