PAP/mł
"Ta sprawa jest punktem zwrotnym w historii Ameryki w kwestii odpowiedzialności organów ścigania" - napisał w oświadczeniu Ben Crump, prawnik rodziny Floyda. Przed decyzją ławy przysięgłych z obawy przed zamieszkami do miasta wprowadzono ponad trzy tysiące żołnierzy Gwardii Narodowej i funkcjonariuszy innych służb.
"Ta sprawa jest punktem zwrotnym w historii Ameryki w kwestii odpowiedzialności organów ścigania" - napisał w oświadczeniu Ben Crump, prawnik rodziny Floyda. Przed decyzją ławy przysięgłych z obawy przed zamieszkami do miasta wprowadzono ponad trzy tysiące żołnierzy Gwardii Narodowej i funkcjonariuszy innych służb.