tarnow.gosc.pl / jb
Wcześniej trzykrotnie wędrował do papieża, teraz chciał odwiedzić świętą Ritę. To niesamowita historia.
Wcześniej trzykrotnie wędrował do papieża, teraz chciał odwiedzić świętą Ritę. To niesamowita historia.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}